https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiało optymizmem w lipnowskim pośredniaku. Gorzej już być nie może!

Renata Kudeł [email protected] tel. 54 232 22 22
Ten rok powinien być lepszy, niż poprzedni - zapowiada Mieczysław Rojek, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Lipnie.
Ten rok powinien być lepszy, niż poprzedni - zapowiada Mieczysław Rojek, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Lipnie. Jacek Świerczyński/regiopraca.pl
Ten rok powinien być lepszy, niż poprzedni - zapowiada Mieczysław Rojek, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Lipnie. Dlaczego? Bo gorzej już być nie może!

Bezrobocie w pow. lipnowskim jest najwyższe w województwie kujawsko-pomorskim i sięga ponad 27 proc. Od tego dna trzeba się odbić. Jak? - Jesteśmy po spotkaniu Powiatowej Rady Zatrudnienia, podczas której zapadły pewne ważne decyzje - mówi Mieczysław Rojek.

Na wniosek Powiatowego Urzędu Pracy trzykrotnie więcej pieniędzy, niż w roku ubiegłym, zostanie przekazanych na prace społeczno-użyteczne. Suma 900 tysięcy zł ma być gwarancją, że robót nie zabraknie dla nikogo. - Ludzie dopytywali się o nie, więc na pewno jest potrzeba - mówi dyrektor PUP.

Zakres prac robót jest duży - osoby chcące dorobić sobie do zasiłku mogą, wbrew powszechnej opinii, nie tylko sprzątać, ale też wykonywać pewne prac e w placówkach takich jak biblioteka, przedszkola, itp. Prace społeczno - użyteczne można wykonywać przez 10 godzin tygodniowo. Będzie też więcej staży.
W PUP opracowano nową metodę pozyskiwania pracodawców, którzy w swojej firmie organizują staże - będą to konkursy. Najbardziej oczekiwani wnioskodawcy to ci, którzy po odbyciu stażu deklarują chęć zatrudnienia. Na organizację staży przeznaczono 5 milionów złotych.

Nie zabraknie pieniędzy na dojazdy do miejsc pracy poza Lipnem i powiatem lipnowskim. Wielu mieszkańców decyduje się na dojazdy do innych miejscowości, a nawet - gdy w grę wchodzi praca w stolicy lub na południu Polski, na Śląsku - zakwaterowanie tam, na miejscu. Do zakwaterowania również można ot-rzymać dopłatę. Z danych lipnowskiego PUP wynika, że bezrobotni coraz częściej korzystają z takich możliwości.

W urzędzie trwają przygotowania do wdrażania tzw. programów specjalnych. Na ten cel przeznaczono ponad pół miliona złotych.

Czytaj e-wydanie »

Oferty pracy z Twojego regionu

Komentarze 36

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

g
gość
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ta cięzka robota to przegladanie papirków,kompa i latanie po różnych pokojach hi hi koń by sie usmiał!!!!!!!!!!!!
g
gość
aaaaaaaaaaaaaaaaaaaa ta cięzka robota to przegladanie papirków,kompa i latanie po różnych pokojach hi hi koń by sie usmiał!!!!!!!!!!!!
G
Gość
a co Ty myślisz że za tę ciężką i trudną robotę to "miliony" zarabiają? Grosze,grosze i muszą użerać się z nie zawsze miłymi petentami!

Większość pracowników nie ma nic do gadania o wszystkim decyduje Dyrektor (razem ze Starostą i swoimi poplecznikami, którzy nim rządzą). Aż biedaczek musi zalewać robaka ze zmartwienia, że takie bezrobocie.Po prostu żal.
787
W PUP-ie pracuje cała armia ludzi plus różni stażysci i tak naprawde nikt nie wie dlaczego ich tak dużo, skoro mają tylko zapychać tymczasowo dziury w zatrudnieniu bezrobotnych !
a co Ty myślisz że za tę ciężką i trudną robotę to "miliony" zarabiają? Grosze,grosze i muszą użerać się z nie zawsze miłymi petentami!
I
Icek
Żydowskie powiedzenie:"Nigdy nie jest tak żle żeby nie mogło być gorzej".
G
Gość
No, i tu jest pies (nie tylko lipnowskl) pogrzebany. Ludzie nie chcą staży, bo im "kolidują" z czarną robotą. To dopiero sposób na życie.
no pewnie ludzie w lipnie ci co mają legalną zwykłą prace to nieraz gorzej na tym wychodzą bo tem co na czarno ''robi''to do pracy i tak chodzi ,w pup jest zarejestrowany czyli ubezpieczenie też ma ,podatków nie płaci i jeszcze z opieki za pieniądze tych co pracują uczciwie żarcie dostanie i zasiłek a najlepsze że wszyscy wszystko wiedzą a niby nikt nie wie
G
Gość
No, i tu jest pies (nie tylko lipnowskl) pogrzebany. Ludzie nie chcą staży, bo im "kolidują" z czarną robotą. To dopiero sposób na życie.
no pewnie ludzie w lipnie ci co mają legalną zwykłą prace to nieraz gorzej na tym wychodzą bo tem co na czarno ''robi''to do pracy i tak chodzi ,w pup jest zarejestrowany czyli ubezpieczenie też ma ,podatków nie płaci i jeszcze z opieki za pieniądze tych co pracują uczciwie żarcie dostanie i zasiłek a najlepsze że wszyscy wszystko wiedzą a niby nikt nie wie
g
gość
W PUP-ie pracuje cała armia ludzi plus różni stażysci i tak naprawde nikt nie wie dlaczego ich tak dużo, skoro mają tylko zapychać tymczasowo dziury w zatrudnieniu bezrobotnych !
N
Niskie pensje urzędników
A w PUPie podwyżki już były?
G
Gość
Ciekawe na jak długo ??? Zatrudnił, ale sukces, jednego i pewnie z rodziny...

Być pracownikiem temidy - no nie wiem...potem będzie tu wypisywał znów...I jeszcze dojazdy do Torunia...
G
Gość
Ciekawe na jak długo ??? Zatrudnił, ale sukces, jednego i pewnie z rodziny...
G
Gość
Ciekawe na jak długo ??? Zatrudnił, ale sukces, jednego i pewnie z rodziny...
D
Dendrolog z Radomic...
Urząd pracy w Lipnie jest od tego , aby pracownicy urzedu mieli dla siebie pracę. I w ten sposób Pan dyrektor walczy z bezrobociem. Jakoś nie chce mi się wierzyc by w Lipnie było lepiej. Za pół roku staże się skończa i co dalej? Dlatego nie ma mowy o poprawie sytuacji. Chyba że wszyscy bezrobotni wyjada na wyspy i co najważniejsze się wyrejestrowali ze statusu osoby bezrobotnej. Wtedy statystyka się poprawi. Ale to tylko pusta statystyka. Rzeczywistość jest jeszcze gorsza. Tym miłym akcenem kończę. Pozdrawiam

A ja już zatrudniłem ( od Was z powiatu) na pełny etat; jak obiecałem-tak uczyniłem
Za 3 m-ce wystąpię o pomocnika z "etatu stażowego"...
D
Dendrolog z Radomic...
Urząd pracy w Lipnie jest od tego , aby pracownicy urzedu mieli dla siebie pracę. I w ten sposób Pan dyrektor walczy z bezrobociem. Jakoś nie chce mi się wierzyc by w Lipnie było lepiej. Za pół roku staże się skończa i co dalej? Dlatego nie ma mowy o poprawie sytuacji. Chyba że wszyscy bezrobotni wyjada na wyspy i co najważniejsze się wyrejestrowali ze statusu osoby bezrobotnej. Wtedy statystyka się poprawi. Ale to tylko pusta statystyka. Rzeczywistość jest jeszcze gorsza. Tym miłym akcenem kończę. Pozdrawiam

A ja już zatrudniłem ( od Was z powiatu) na pełny etat; jak obiecałem-tak uczyniłem
Za 3 m-ce wystąpię o pomocnika z "etatu stażowego"...
m
mieszkaniec Lipna
Urząd pracy w Lipnie jest od tego , aby pracownicy urzedu mieli dla siebie pracę. I w ten sposób Pan dyrektor walczy z bezrobociem. Jakoś nie chce mi się wierzyc by w Lipnie było lepiej. Za pół roku staże się skończa i co dalej? Dlatego nie ma mowy o poprawie sytuacji. Chyba że wszyscy bezrobotni wyjada na wyspy i co najważniejsze się wyrejestrowali ze statusu osoby bezrobotnej. Wtedy statystyka się poprawi. Ale to tylko pusta statystyka. Rzeczywistość jest jeszcze gorsza. Tym miłym akcenem kończę. Pozdrawiam
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska