Pierwsze decyzje już podjęto. Z pracą w Starostwie Powiatowym żegna się od jutra kierowca Wiesław Woźniak oraz Ryszard Kobus, naczelnik wydziału geodezji, zatrudniony na 2/3 etatu.
- Nie jestem pewna, czy jest tu potrzebny etat wyłącznie kierowcy. Wiem, że czasem woził dokumenty do radnych. Nie widzę potrzeby jazdy po powiecie w sytuacji, gdy wiele spraw można załatwić drogą elektroniczną - dowodzipani starosta. - Poza tym bardziej potrzebna jest tu osoba, która będzie łączyła pracę kierowcy i pracownika gospodarczego - tłumaczy.. W tej roli dotychczasowego kierowcy pani starosta nie widzi.
Analizując pracę poszczególnych osób, Zarząd Powiatu zdecydował się też na rozstanie z Ryszardem Kobusem. Na razie nie ma nowego naczelnika wydziału, ani osoby pełniącej jego obowiązki.
- Niewykluczony jest awans dotychczasowego zastępcy naczelnika w tym wydziale. To dobry fachowiec. Awans byłby naturalnym posunięciem - mówi Wioletta Wiśniewska.
Zastępcą naczelnika jest Jacek Żbikowski, syn poprzedniego starosty, cieszący się opinią bardzo dobrego urzędnika i fachowca w swojej dziedzinie. To jemu starostwo zawdzięcza m.in. jedną z pierwszych w Polsce numerycznych map geodezyjnych. Awansowanie go świadczyłoby o rzeczywistym, a nie deklarowanym powierzaniu stanowisk fachowcom nie powiązanym z partią rządzącą.
Czytaj e-wydanie »