
Cmentarz pomordowanych w czasie II wojny światowej w Brusach zawsze jest pięknie udekorowany na Wszystkich Świętych
(fot. Maria Eichler)
Nie inaczej jest w Brusach, gdzie od wczesnych godzin rannych mieszkańcy przychodzili na groby swoich bliskich, by zrobić ostatnie porządki, poprawić kwiatek i zapalić znicz.
Także na cmentarzu zamordowanych w czasie II wojny światowej wszystko jest wypucowane jak przystało na Wszystkich Świętych, choć tych grobów często nie ma już kto odwiedzać. Ale są troskliwie pielęgnowane przez urząd, zaglądają tu harcerze i uczniowie.
Parking przy cmentarzu pękał w szwach, więc nic dziwnego, że ruchem w tym miejscu dyrygowali policjanci.
Podobnie jest w Chojnicach, gdzie policjanci i strażnicy miejscy też mają co robić, bo na cmentarze idą i jadą tłumy.
Najlepsze artykuły za jednym kliknięciem. Zarejestruj się w systemie PIANO już dziś!
Czytaj e-wydanie »