Powiat lipnowski.Ojczym skazany za molestowanie dziewczynki; dostał trzy lata

Dane udostępniane przez naukowców brzmią dramatycznie Nawet do 30 procent osób przeżyło w dzieciństwie kontakt seksualny z dorosłym. Najczęściej ta dorosła osoba wywodzi się z kręgu najbliższych znajomych bądź rodziny, to aż 90 proc. przypadków kontaktów seksualnych dzieci.

Piotr B., niespełna 50-letni rolnik jakiś czas temu ożenił się z kobietą, mającą pięcioro dzieci. Wkrótce urodziła nowemu mężowi kolejna dwójkę. Związek nie układał się jednak, doszło do separacji, małżonkowie nadal mieszkali w tym samym domu, choć w różnych jego częściach. Wszystkie dzieci pozostały przy matce do czasu, gdy najstarsze zaczęły zakładać własne rodziny.

W październiku ubiegłego roku 14-letnia córka pani B. z pierwszego związku opowiedziała swojej nauczycielce o dramacie, jaki przeżywa w domu. Wychowawczyni natychmiast powiadomiła policję. Już z wstępnych ustaleń wynikało, że dziewczynka jest ofiarą zboczonego ojczyma, który od 2000 roku, a więc od czasu, gdy miała zaledwie 6 lat, wykorzystywał ją seksualnie. Szarpał dziecko, natrząsał, groził, że wyrzuci z domu matkę i rodzeństwo dziewczynki i w ten sposób doprowadzał ją do poddania się tak zwanym innym czynnościom seksualnym.

Postępowanie w tej sprawie prowadziła Prokuratura Rejonowa w Lipnie. 22 października ub.r.przedstawiono mu zarzut, iż od nieustalonego dnia i miesiąca 2000 roku do 16 października ub.r., wielokrotnie, nieraz każdego dnia, bądź co kilka dni, używając przemocy poprzez szarpanie i natrząsanie, doprowadził małoletnią poniżej 15 roku życia do poddania się innej czynności seksualnej w ten sposób, że dotykał jej piersi, pośladków, wkładał ręce do majtek i dotykał jej narządów płciowych, w celu osiągnięcia satysfakcji seksualnej.

Mężczyzna przyznał się do winy, choć twierdził, że kontakty z pasierbicą zdarzały się znacznie rzadziej. Sąd wymierzył mu karę trzech lat pozbawienia wolności.