Kierowca jadący seatem drogą na trasie Lisewo - Wąbrzeźno dachował. Dzięki pomocy strażaków został uwolniony z auta i przekazany ekipie pogotowia. Nie odniósł poważniejszych obrażeń i mógł zostać poddany badaniu na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. 58-latek miał dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Z kolei jadący ul. Biskupią w Chełmnie kierowca osobowego renault nie wyhamował i uderzył w ścianę budynku. Potem włączył wsteczny bieg, wycofał i odjechał w kierunku pobliskiego parkingu.
- Poinformowani o tym mundurowi szybko ustalili właściciela auta, stał przy aucie na parkingu - mówi Agnieszka Sobieralska, oficer prasowy KPP w Chełmnie. - W trakcie rozmowy policjanci wyczuli od niego woń alkoholu i poddali go badaniu. Wydmuchał 1,6 promila alkoholu. 50-latek trafił do policyjnego aresztu.
Obaj kierowcy odpowiedzą za jazdę w stanie nietrzeźwości i spowodowanie kolizji. Grozi im do 2 lat pozbawienia wolności.
