Wesołowskiemu chodzi o unieważnienie dwóch uchwał podjętych w sprawie ustalania trybu udzielania i rozliczania dotacji szkołom niepublicznym. Ze skargi wynika, że z powodu podjęcia przez radnych nieprecyzyjnej uchwały, nie dostawał on pieniędzy na każdego z uczniów, a zgodnie z ustawą - dotacja należy się szkole na wszystkich.
Nie widzą zasadności
- 16 marca 2009 roku Wojciech Wesołowski złożył skargę do Wojewódzkiego SaduAdministracyjnego o stwierdzenie nieważności uchwały z 2003 roku zmienionej uchwałą z 2007 roku - mówi Zbigniew Orzechowski, szef Komisji Rewizyjnej. - Pismem z 6 października 2008 roku pan Wesołowski zarzucił, że uchwała jest niezgodna z ustawą o systemie oświaty, przez co dotacje na uczniów w prowadzonej przez niego szkole niepublicznej są zaniżane. Przewodniczący Rady Powiatu pismem z 4 listopada 2008 roku odmówił zmiany spornej uchwały uznając, że jest zgodna z prawem, co oceniał w trybie nadzoru wojewoda, do którego starosta przesyła uchwały w ciągu siedmiu dni od ich podjęcia.
Komisja Rewizyjna spotkała się 25 marca z Komisją Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki, wicestarostą, skarbnikiem i sekretarzem Starostwa Powiatowego.
- Komisja oświaty tą spraw zajmowała się już wcześniej, nie widzimy także zasadności skargi na czynności Zarządu Powiatu Chełmińskiego - dodał Orzechowski. - Nie naruszono prawa wykonując niezakwestionowaną przez nadzór prawny wojewody uchwałę. Naszym zdaniem skarga powinna zostać odrzucona, ale wpłynie do sądu i jaką ten podejmie decyzję - na to wpływu nie mamy. W uchwale są nieprecyzyjne stwierdzenia, niedociągnięcia, ale też z drugiej strony budzą wątpliwości, gdyby je wyprostować.
Radny Edmund Osika dociekał czy uchwałę sprawdzili prawnicy.
- Czy Komisja Rewizyjna oparła się na opinii radcy prawnego przyjmując takie stanowisko? - pytał Osika.
Orzechowski zapewnił, że tak.
Starosta Zdzisław Gamański twierdzi, że uchybień nie dopatrzyła się nawet Regionalna Izba Obrachunkowa.
- W 2006 roku RIO sprawdzała prawidłowość rozliczania dotacji na niepubliczne placówki oświatowe i nie stwierdziła żadnych uchybień - zauważył starosta. - Uchwała jest prawidłowa, sposób naliczania zależy od RadyPowiatu.
Uchwała jest nieprecyzyjna
- Otrzymałem pismo z Ministerstwa wyjaśniające szczegółowy sposób naliczania dotacji dla szkół - włączył się do dyskusji radny Marcin Pilarski, przewodniczący Komisją Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki. - Wynika z tego, że nasza uchwała jest nieprecyzyjna, więc trzeba będzie poczynić jakieś kroki, aby przepisy doprecyzować.
Radni przyjęli zaproponowane przez Komisję Rewizyjną stanowisko o stwierdzeniu bezzasadności skargi. O tym, czy uchwała zostanie uchylona zdecyduje Wojewódzki Sąd Administracyjny.
Wojciech Wesołowski nie chce wypowiadać się na ten temat do czasu podjęcia decyzji przez sąd.