https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat tucholski. Radni pracują wbrew prawu? Stracą mandat?

BARBARA ZYBAJŁO-NERKOWSKA
sxc.hu
Dwóch radnych może stracić mandat. Chodzi o lekarzy Wojciecha Kroplewskiego i Michała Gacę. Wyjaśnienia, które przesłali do Bydgoszczy, nie zadowoliły wojewody kujawsko-pomorskiej.

Wojciech Kroplewski wykonuje na zlecenie diagnostykę obrazową, a Michał Gaca zajmuje się w szpitalu endoskopią. Obaj są radnymi powiatowymi.

Temat pojawił się na ostatniej sesji, na której przewodniczący Michał Mróz poprosił radnych korzystających z powiatowego mienia, aby wysłali do wojewody wyjaśnienia.

Przeczytaj także:Z ogromnym zadłużeniem powiatu będzie trzeba się mierzyć przez lata

Przewodniczący bardzo ostrożnie wypowiada się o sprawie, ale przyznaje, że do biura rady wpłynęło pismo od wojewody. - Poprosiłem radnych, nie wskazując, o kogo chodzi, o wysłanie wyjaśnienia, gdyż prowadzą działalność na mieniu powiatu - mówi Mróz i zapewnia, że jego zdaniem w tej sprawie kolizji nie ma i radni nie powinni się z tego tłumaczyć.

Co ciekawe, sprawa dotyczy tylko Kroplewskiego i Gacy, a w radzie powiatu zasiadają trzy osoby związane z tucholską lecznicą, bo działalność gospodarczą jako ratownik medyczny prowadzi także Andrzej Pruszak. - To jest zupełnie inna sprawa - powiedział "Pomorskiej" Pruszak. - Gdyby była podobna, to przecież ja także byłbym wymieniony w piśmie od wojewody.

Zainteresowani lekarze wysłali już wyjaśnienia, a do rady powiatu wpłynęła odpowiedź, że radni mają zająć się tą sprawą na sesji. - Dostaliśmy ją już po czerwcowych obradach - mówi Mróz. - Następną zaplanowaną sesję mamy 28 września. Nie będę z tego powodu robił sesji nadzwyczajnej. Poprosiłem też o opinię biuro prawne.

Wiadomości z Tucholi

Radny Kroplewski jest sprawą zniesmaczony i zdziwiony. - Pracuję na umowę-zlecenie i moim zdaniem nie ma podstaw prawnych, żeby pozbawiać mnie mandatu - mówi. - Jeśli tak się stanie, będę miał po prostu więcej czasu dla pacjentów. Uważam zresztą, że to tylko temat zastępczy, bo ważniejszym problemem jest to, że powiat popada w ruinę finansową i stoi na krawędzi bankructwa.

Wczoraj chcieliśmy poprosić o komentarz także doktora Gacę, ale nie mogliśmy się z nim skontaktować. Jeśli mandaty wygasną, to do rady powiatu wejdą kolejne osoby z listy. Podobna sytuacja była w ubiegłej kadencji w radzie powiatu sępoleńskiego, gdzie zasiadali lekarze prowadzący działalność gospodarczą na rzecz szpitala. Ówczesny prawnik starostwa wydał wtedy opinię, że naruszenia ustawy o samorządzie nie ma i powołał się w niej na wydany 10 lutego wyrok NSA.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

R
Rafał
karetki są szpitala , więc ten trzeci radny także powinien stracić mandat , skoro nie wolno pracować na własności powiatu , chyba że prawo dotyczy tylko opozycji
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska