https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powiat żniński. Kandydaci na posłów już zabiegają o nasze głosy

Powiatowi szefowie partii politycznych rozmawiali o działaniach mających nas skłonić do oddania głosów "na swojego” i tym samym wyłonienia pierwszego posła z Pałuk. Na zdjęciu podpisanie tzw. porozumienia ponad podziałami przez R. Luchowskiego i A. Nowakowską.
Powiatowi szefowie partii politycznych rozmawiali o działaniach mających nas skłonić do oddania głosów "na swojego” i tym samym wyłonienia pierwszego posła z Pałuk. Na zdjęciu podpisanie tzw. porozumienia ponad podziałami przez R. Luchowskiego i A. Nowakowską. IW
Porozumienie ponad podziałami - tak nazwano inicjatywę, która ma wyłonić posła z powiatu żnińskiego.

Żaden z szefów liczących się partii politycznych w regionie nie odmówił Robertowi Luchowskiemu - przewodniczącemu Rady Powiatowej SLD w powiecie żnińskim uczestnictwa w zaproponowanym spotkaniu i rozmowach.

Wspólny stół, a przy nim Grzegorz Smytry (PiS), Aleksandra Nowakowska (PO), Zofia Kozłowska (PSL) oraz szef SLD skupił uwagę pozostałych. A przybyli i radni, i szefowie rad miejskich, a także starosta.
- Od lat staramy się o posła z naszego regionu. Jak do tej pory próby kończyły się fiaskiem. Bo nagle pojawiały się różne osoby, które skutecznie przekreślały sansę. Chcemy, aby tym razem było inaczej - rozpoczął Luchowski.

Jak podkreślił, celem jest podpisanie porozumienia, które mówi m.in. o tym, że każde z liczących się ugrupowań wytypuje ze swojego grona tylko po jednym kandydacie na posła.

- Postawmy na swoich - nawoływał szef SLD.

Kwestia wystawienia wyłącznie jednego kandydata okazała się jednak główną przeszkodą, aby na porozumieniu znalazły się cztery podpisy, jak pierwotnie zakładano.

- Nie mamy posła z Pałuk. I czasem nam tego brakuje - rozpoczęła Zofia Kozłowska, by dalej przyznać: - Ale kwestia wystawienia jednej osoby z PSL to jest dla nas kłopot.

- Wiemy, że mają być 24 nazwiska na liście. I niestety trzeba je wstawić. A w PSL siłą napędową są małe miasteczka i wsie, a nie Inowrocław czy Bydgoszcz. Więc u nas będą pewnie ze dwie osoby. Reasumując: porozumienie - owszem. Żeby głosować na swojego. Ale co do jednej osoby - takiej deklaracji nie mogę złożyć.

Inaczej sprawę widziała Aleksandra Nowakowska. - Platforma odnosi wyborcze sukcesy. Ostatnio, podczas wyborów do sejmiku, też zadbaliśmy, choć nie było to łatwe, aby zaistniał kandydat z naszego powiatu. W ludziach dojrzała wiara. Są wyedukowani i zrozumieli.

Nowakowska powiedziała też: - Jesteśmy skłonni postawić wszystko na ostrzu noża (w porozumieniu z posłem Lenzem), by odnieść sukces. Zresztą do tej pory ze wszystkiego się wywiązaliśmy i wypełniliśmy.

Szefowa PO w powiecie zdradziła też pomysły: - Chcę zaproponować, by burmistrz Żnina ufundował nagrodę dla sołectwa, które wykaże się najwyższą frekwencją w wyborach. Pójdziemy za myślą marszałka Całbeckiego. Trzeba wyróżniać tych, którzy wykażą się obywatelską postawą. Kolejna propozycja to prawybory.

- A kto miałby za to płacić? - dociekała Kozłowska. - Czy to nie będzie forma przekupstwa?

- Każdy to interpretuje jak chce. My uważamy, że to nagroda, przykład, wzór dla innych - skomentowała A. Nowakowska.
Z podpisania porozumienia, podobnie jak szefowa PSL, wycofał się Grzegorz Smytry. - Nie mam informacji, ile osób wystawimy. To nie w rękach powiatów jest tworzenie list. Przykro mi zatem, choć to spotkanie uważam za cenne. Jak dało się zauważyć, do tej pory bardzo dużo głosów odpływa na kandydatów z zewnątrz. Może nasza inicjatywa nakieruje ludzi.

Pomysł prawyborów i nagrody dla sołectwa za najwyższą frekwencję w październikowych wyborach poparł radny Zenon Flejter: - Nie odbieram tego jako przekupstwo, a raczej zachętę. A prawybory to ciekawy sposób kampanii ukierunkowanej na wybór posła z Pałuk. Ludziom trzeba mówić. Bo często wypicie piwa wymaga mniejszego wysiłku niż pójście do urny. Takie mamy realia...

- Nagrody dla miejscowości? To jest sprawa do przemyślenia - skomentował starosta żniński. A radny powiatowy Jan Kopterski dodał: - Na uszach stanę, abyśmy się zorganizowali.

Spotkanie skończyło się podpisaniem porozumienia przez Roberta Luchowskiego i Aleksandrę Nowakowską, choć ta ostatnia skomentowała: - My udowodniliśmy, że i bez porozumienia potrafimy.
Dziś znane są nazwiska dwóch kandydatów na posłów - to A. Nowakowska (PO) i Z. Jaszczuk (SLD).

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Dajmy sobie spokój z posłem ze Żnina. Brak jedności wśród lokalnych kacyków spowoduje że jak zwykle żnińskie głosy oddane nie na jednego lecz na wielu "naszych" pójdą na poparcie wodzów z województwa.
D
Daria
Na początek wszyscy kandydaci obiecują "gruszki na wierzbie", a potem ,aby tylko się "nażreć przy korycie". Najuczciwszy nawet jeśli trafi między wrony ,musi krakać jak i one. Uczciwego horda zagłuszy ,albo sam zrezygnuje z walki z "wiatrakami". "Siła złego na jednego" i tyle. Najsmutniejsze jest to ,że trzeba wybrać i jakieś kryterium ustalić ,ale czy zawsze wybieramy mniejsze zło? Życzę wyborcom słusznych i mądrych wyborów ,bo jest jeszcze czas.W końcu ciąży na nas odpowiedzialność ,bo to będzie nasz "Głos" i byśmy się nie ośmieszyli.
G
Gość
Tylko nie poseł z PO.Bo to kłamcy i oszuści.Nawet po trupach /krzywdą ludzką/do władzy.
G
Gość
ola na posła, jakubowski na emeryture,kazimierczak-do sprzatania pod myjnią i jest szansa na innych, jest szansa na nowych dla tego miasta !!! możem miasto bedzie wreszcie tentnić życiem
G
Gość
a ja widze HENIU TOKARZ

Wróżka wcisnęła Ci lipną kulę. Źle widzisz
j
janusz
a ja widze HENIU TOKARZ
G
Gość
Pani Nowakowska jako poseł zlikwiduje nam powiat Żninski ,bo w tym jest najlepsza.
G
Gość
Idealny na posła ze Żnina jest Kononowicz. Obiecał że nic nie będzie i w Żninie już by miał spełnioną obietnicę bo tu nic nie ma
G
Gość
To całe "porozumienie" to wielkie nieporozumienia. Kłótliwy Żninek nie zasługuje na posła.
K
Karol Białecki
Karolu już Ci wcześniej pisałem, żebyś jakoś inaczej się podpisywał bo później z różnych rzeczy wychodzi kiszka a ja nie mam zamiaru się wkurzać bo bardzo tego nie lubię...
k
karol
Cha, cha, cha !!! Aleksandra Nowakowska, cha, cha, cha, kandydatem na posła, cha, cha, cha ... Ludziska trzymajcie mnie, bo pęknę ze śmiechu, cha, cha, cha ...
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska