Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Powiat żniński wicemistrzem Polski. Leszek Grzeczka najlepszym bramkarzem

(wok)
Bramkarz drużyny Powiatu Żnińskiego Leszek Grzeczka zostaje najlepszym bramkarzem (w ośmiu meczach puścił 5 bramek) mistrzostw Polski.
Bramkarz drużyny Powiatu Żnińskiego Leszek Grzeczka zostaje najlepszym bramkarzem (w ośmiu meczach puścił 5 bramek) mistrzostw Polski. nadesłane
W hali "Świtezianka" w Wolsztynie odbyły się XV Jubileuszowe Mistrzostwa Polski Radnych w Halowej Piłce Nożnej "5". Ekipa powiatu żnińskiego w bardzo okrojonym (dziewięcioosobowym) składzie podjęła walkę na boisku od pierwszego meczu.

Lepsi nie tylko od Gliwic

W pierwszym meczu Żnin pokonał Gliwice 4:1. Bramki zdobyli: Leszek Stosik (Łabiszyn) - 2 bramki, Tomasz Michalczak i Piotr Sławski (obaj z Rogowa) po 1 bramce. Mecz bez historii, drużyna z Gliwic bardzo sympatyczna i gościnna. Powiat Żniński stracił bramkę przy prowadzeniu 4:0 i wejściu rezerwy.

Przeczytaj także:W muzeum odbyła się wystawa poświęcona pamięci Czesława Niemena

W drugim meczu ograliśmy 1:0 (bramka - Tomasz Michalczak) Powiat Warszawski Zachodni (III miejsce w 2012r.). Mecz wyrównany; Zachodni z ambicjami na wynik - my na sprawienie niespodzianki.
Po dwóch meczach przyszło nam zagrać z współgospodarzem z jednej szatni Powiatem Średzkim (kilkukrotny mistrz Polski w przeszłości, w zeszłym roku o 7 miejsce wygraliśmy 2:1); padł wynik remisowy, niekrzywdzący żadnej strony. Niestety w tym meczu kontuzji doznał Tomasz Michalczak (wiązadła w stawie kolanowym i koniec z grą).

Wolsztyn górą

W ostatnim meczu pierwszego dnia turnieju przyszło nam spotkać się z Powiatem Wolsztyńskim (gospodarz turnieju i wicemistrz Polski z 2012r.) mającym w swych szeregach dwóch "ligowców", w tym późniejszego króla strzelców z 8 bramkami. Byliśmy już bardzo zmęczeni i tylko z dwoma zawodnikami na zmiany. Po dobrym początku jednemu z zawodników Wolsztyna wychodzi strzał życia w samo okienko bramki Leszka Grzeczki (Janowiec Wlkp.) i przegrywamy 0:1. Pomimo kilku dobrych sytuacji, strzał Piotra Sławskiego trafia w słupek. W kolejnych trzech sytuacjach pod bramką Wolsztyna nie pada gol dla Żnina. Przy dalszej przewadze naszej drużyny wychodzi kontra Wolsztyna i mecz kończy się wynikiem 0:2 . Pozostał niedosyt. Ale mamy 7 punktów i ducha walki w sobie na drugi dzień. Wieczorem ekipę Żnina zasila Krzysztof Napierała (Janowiec Wlkp), który w piątek od rana zabiegał o względy szkoły średniej z Janowca na Targach Edukacyjnych w Żninie.

Wygraliśmy z mistrzem Polski 2012

W drugim dniu wewnętrznie zmotywowani rozpoczynamy turniej meczem z ubiegłorocznym Mistrzem Polski - Powiatem Otwockim. Ku zaskoczeniu dumnych otwocczan pierwsi zdobywamy bramkę. Rzut wolny wykonywał Leszek Stosik, piłka trafia do Marka Rospendy (Żnin) i bramki drużyny Otwocka. Konsternacja w szeregach jeszcze aktualnych mistrzów Polski. Skutecznie bronimy swej bramki, z kontrą wychodzi Marek Rospenda, będąc sam na sam z najlepszym bramkarzem ubiegłorocznych mistrzostw (nie udała się Markowi "siatka" na bramkarzu Otwocka, ale dobitka była skuteczna) i 2:0 dla Żnina. Na trybunach doping dla Żnina, a zdenerwowanie w szeregach Otwocka. Bramkarz naszych przeciwników włącza się do gry w polu, przejęcie piłki przez Marka Rospendę i 3:0 dla nas (hat-trick radnego ze Żnina!). Koniec meczu i nie bardzo dociera do nas, że wygraliśmy z mistrzem Polski!

Punkty rosną

Kolejny mecz z byłym trzykrotnym mistrzem Polski z lat ubiegłych - z przesympatyczną drużyną Powiatu Przemyskiego i najlepszym zawodnikiem nie tylko tego turnieju Robertem Śmigielskim. Gra przypomina partię szachów. W efekcie, po dalekim strzale Marka Rospendy, piłka odbiła się od słupka i Hubert Łukomski (Barcin) pakuje piłkę do bramki Przemyśla, prowadzimy 1:0. Kolejna sensacja wisi w powietrzu. Przemyśl rusza do "huraganowych" ataków, skuteczna obrona Żnina i efektowne kontry mogły doprowadzić do podwyższenia wyniku. Niestety, brak szczęścia i do końcowej minuty dowodzimy 1:0. Mamy już 13 punktów i powoli zaczynamy rozdawać karty.
Przed ostatnim meczem mamy zgromadzonych 13 punktów i - jak później się okazało - wystarczyło to do wygrania grupy. Ale przed nami mecz z Powiatem Strzelińskim (też kilkukrotny mistrz Polski), na wynik tego meczu czekał Powiat Warszawski Zachodni (Przy naszym zwycięstwie Warszawski zajmuje drugie miejsce). Mecz, jak poprzednie, gramy z tyłu i kontrami do przodu. Po jednej z takich akcji Piotr Sławski pokonuje bramkarza Strzelina i 1:0 dla Żnina - euforia wśród warszawiaków i w naszej drużynie. Strzelin rusza energicznie do przodu w efekcie wiele sytuacji dla Żnina, ale dalsze bramki nie padają.
Żnin wygrywa 1:0 i z 16 punktami wygrywa eliminacje, druga drużyna (Powiat Warszawski Zachodni) ma tylko 12 punktów i w finale zagra ze Żninem. Przeciwnik dla Żnina wymarzony, w eliminacjach wygraliśmy 1:0. Niestety, drużynę żnińską, ze względów rodzinnych, opuszcza "filar obrony" i strzelec dwóch bramek Leszek Stosik, którego żegnamy i dziękujemy za bardzo dobrą grę.

Mecze finałowe

Bramkarz drużyny Powiatu Żnińskiego Leszek Grzeczka zostaje najlepszym bramkarzem (w ośmiu meczach puścił 5 bramek) mistrzostw Polski.

(fot. nadesłane)

4 mecz o 1 miejsce Powiat Żniński z jednym rezerwowym (Łukomskim) z drugiej strony Powiat Warszawski Zachodni z długą ławką rezerwowych i damskim dopingiem. Rozpoczynamy w składzie: Grzeczka na bramce, w polu na stoperze Rospenda, po lewej stronie Wysocki, po prawej Napierała i na "szpicy" Sławski. Nie odpuszczamy. Po wyrównanej grze w pierwszej połowie długie podanie bramkarza Grzeczki przejmuje Sławski i z powietrza umieszcza piłkę w bramce Zachodniego (twierdzą, że ze stolicą nie mają nic wspólnego) 1:0 dla Żnina !!! Smutek u przeciwników (zdobyli wszystkie medale oprócz złotego). Pierwsza połowa kończy się naszym prowadzeniem jedną bramką.
Po zmianie stron trochę opuściło nas szczęście, ale jak długo może nam sprzyjać. W akcji pod naszą bramką przy pomocy ręki Zachodniego Rospenda pakuje piłkę do bramki Żnina, jest remis, okazje dla Żnina niewykorzystane, sił coraz mniej.
Czwarty mecz w ciągu dnia i ósmy w ciągu dwóch dni przy jednym zawodniku na zmianę daje przewagę szerokiej ławie drużyny Zachodniego. Na pięć minut przed końcem meczu, gdzie karne wisiały w powietrzu, jednemu z zawodników gości wychodzi strzał w same okienku bramki Grzeczki i przegrywamy 1:2. Na wyrównanie zabrakło czasu i sił też. Zostajemy po raz pierwszy wicemistrzami Polski. I najlepszą drużyną pod względem ilości zdobytych punktów. Bramkarz drużyny Powiatu Żnińskiego Leszek Grzeczka zostaje najlepszym bramkarzem (w ośmiu meczach puścił tylko 5 bramek) mistrzostw Polski.

Kto był, kogo zabrakło

Drużyna Powiatu Żnińskiego na turniej wyjechała w składzie tylko dziewięcioosobowym: Leszek Grzeczka i Krzysztof Napierała z Gminy Janowiec Wielkopolski, Piotr Sławski i Tomasz Michalczak z Gminy Rogowo, Marek Rospenda i Tomasz Wysocki z Gminy Żnin, Leszek Stosik z Gminy Łabiszyn, Hubert Łukomski z Gminy Barcin, Henryk Tokarz z Gminy Żnin i Powiatu Żnińskiego.
Z różnych powodów nie uczestniczyli w turnieju: Bartosz Bembnista z Janowca Wielkopolskiego, Jakub Wojciechowski i Jacek Ojczenasz z Gminy Barcin, Mariusz Kazik z Gminy Gąsawa i Robert Szafrański z Gminy Żnin.
Brak tego ostatniego (delegacja była wypisana w biurze Rady i wpisowe wpłacone przez powiat, a radny informuje, że nie pojedzie, bo?), osłabił drużynę, dało się to odczuć w końcowych meczach, gdy ławka rezerwowych liczyła tylko jednego zawodnika, a Powiat Żniński ma ponad 75 tysięcy mieszkańców i prawie setkę radnych obecnej i poprzednich kadencji, a pojechało tylko dziewięciu.
- Kiedyś reprezentowanie organizacji (sportowej czy zakładowej) było zaszczytem, wyróżnieniem, a dzisiaj, w dobie "eurolandu", to widać jak" kara za grzechy" - skomentował Henryk Tokarz, szef drużyny.

Po zakończeniu turnieju na podsumowaniu w ośrodku konferencyjnymi "Rueda" w Buczu rozdano puchary, medale, wyróżnienia, dyplomy i wiele różności.
Na zakończeniu zabrakło starosty wolsztyńskiego i jego zastępcy. Żniński by nie odpuścił - takie czasy. Pomimo że w turnieju brało udział tylko 8 powiatów na ponad 300 w Polsce, turniej należy uznać za udany. Szczególnie dla Żnina.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska