Jak już informowaliśmy, podczas czerwcowych wyborów do Parlamentu Europejskiego zaginął gdzieś przewodniczący jednej z nakielskich komisji obwodowych, Mariusz T. Na szczęście udało się na czas dowieźć klucze do lokalu, a komisja cudem zdołała rozpocząć pracę bez opóźnień. Wraz z Mariuszem T. zaginęło też 1400 zł na diety dla członków komisji, które poprzedniego dnia pobrał on w ratuszu. Kiedy już po wyborach rozmawialiśmy z matką zaginionego, wciąż jeszcze nie wiedziała co się stało z synem. W sobotę wyjechał gdzieś poza Nakło, miał wrócić wieczorem. Ratusz zawiadomił policję, która wszczęła postępowanie karne.
Zaginiony już się odnalazł i wrócił do Nakła. Jak poinformował nas wczoraj powiatowy komendant policji, podinsp. Wojciech Rygiewicz, w miniony czwartek Mariusz T. został wezwany do komendy, gdzie przedstawiono mu zarzuty. Podejrzany złożył wyjaśnienia. Obecnie funkcjonariusze sprawdzają podane przez niego fakty. Tłumacząc się dobrem postępowania, komendant odmówił dalszych szczegółów. Jak udało nam się ustalić, Mariusz T. twierdzi, że w sobotę pojechał do stolicy. Tam został napadnięty i obrabowany. Po jakimś czasie trafił do szpitala.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"