https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Powstanie kujawskie sanktuarium księży męczenników

JAN SZCZUTKOWSKI
Migawka z przeniesienia relikwi do kościoła w  Płonkowie
Migawka z przeniesienia relikwi do kościoła w Płonkowie Fot. PAWEŁ KOWALSKI
Relikwie błogosławionego ks. Mariana Skrzypczaka trafiły na ołtarz kościoła w Płonkowie.

Męczennik za wiarę

Papież Jan Paweł II w czerwcu 1999 r. na placu Zwycięstwa w Warszawie beatyfikował ponad 100 księży - męczenników za wiarę, ofiar ludobójstwa w latach II wojny światowej. W tym gronie był również Marian Skrzypczak, wikariusz i administrator kościoła w Płonkowie (pow. inowrocławski).

Czesław Drzewucki, nieżyjący świadek wydarzenia sprzed 67 lat, zeznając w procesie beatyfikacyjnym ks. Skrzypczaka, powiedział: "Było to na początku października 1939 r., po wspólnym odmówieniu Różańca, wieczorem przybyli na plebanię w Płonkowie miejscowi młodzi Niemcy. Wpadli na piętro, gdzie przebywał młody kapłan, którego najpierw usiłowali przebić bagnetem. Ksiądz Skrzypczak uskoczył i zranili go w nogę. Zranionego księdza bito i katowano, po czym wyrzucono z plebanii i kazano biec do wioski. I wtedy został trafiony trzema strzałami. Padając na ziemię, zawołał: Jezu zlituj się ... przebacz im". Ks. Skrzypaczek zginął śmiercią męczeńską 5 października 1939 r.

W grobie była koloratka

5 grudnia na cmentarzu w Płonkowie dokonano ekshumacji i rozpoznania zwłok ks. Mariana Skrzypczaka, m.in. z udziałem biegłych lekarzy z anatomii Szczepana Cofty z Poznania i Wojciecha Kozłowskiego z Gniezna oraz archeologa Małgorzaty Grupy z toruńskiego UMK.

- W rozkopanym grobie znaleźliśmy koloratkę, przestrzeloną czaszkę i obitą kość udową. Nie było wątpliwości, że w tym grobie pochowano księdza Skrzypczaka - powiedział ks. Józef Bachorz, proboszcz parafii pw. św. Maksymiliana Marii Kolbego i świętych Benedykta, Jana, Mateusza, Izaaka i Krystyna - Pierwszych Męczenników Polskich. Po ekshumacji relikwie błogosławionego kapłana przeniesiono w uroczystej procesji do kościoła. Drewniany relikwiarz umieszczono w głównym ołtarzu. Następnie ks. bp Wojciech Polak odprawił mszę św.

Nowy rozdział

- Dzień, w którym relikwie księdza Mariana Skrzypczaka umieszczono w kościele, to początek nowego rozdziału w dziejach parafii. Świątynia stanie się kolejnym sanktuarium w archidiecezji gnieźnieńskiej i kujawskim sanktuarium polskich męczenników - dodał ks. Bachorz. W przyszłym roku planuje się tutaj złożenie urn z ziemią z obozów koncentracyjnych w Dachau i Sachsenhausen. Tam poniosło śmierć siedmiu księży z naszego regionu, m.in. związani z Inowrocławiem Stanisław Kubski, Władysław Demski i Franciszek Dachtera.

**************************

Ks. Marian Skrzypczak urodził się 15 kwietnia 1909 r. w Janowcu Wlkp. Po święceniach kapłańskich w 1935 r. został wikariuszem w Rogowie a następnie w Płonkowie. Szybko zyskał sympatię mieszkańców, zwłaszcza za pogodne usposobienie i dobre serce. Na początku listopada 1938 r. uzyskał nomincję na administratora parafii w Glinnie Wielkim. Przy pomocy ojca, właściciela drogerii w Gnieźnie i parafian pobudował plebanię. Na początku wojny świątynia w Glinnie Wielkim została spalona, a plebania splondrowana. Wówczas ks. Skrzypczak skorzystał z gościnności probostwa w Płonkowie. Zginął w wieku 30 lat.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska