Ministerstwo Infrastruktury, poprzez swojego rzecznika zastrzegło, że decyzji w tej sprawie żadnej nie wydało. Z kolei prezydenci Grudziądza zapewniają, że ruszyły prace związane z budową węzła na terenie miasta, na zjeździe z autostrady A-1.
- Decyzję o budowie skrzyżowania Konstytucji 3 Maja podjął dyrektor bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Marek Kowalczyk - twierdzi rzecznik prezydenta Grudziądza Anna Patyk - będzie wykonane po przekazaniu przez miasto dokumentacji technicznej.
Dodatkowe projekty
- Uzgodnienia w ministerstwie i GDDKiA już są dopięte - zapewnia wiceprezydent Grudziądza Marek Sikora. Ma pismo od wiceministra Zbigniewa Rapciaka z kwietnia 2008 r, który zapewnia, że "... w celu połączenia miasta z autostradą A-1, GDDKiA podjęła decyzję wykonania dodatkowych prac projektowych. Opracuje m.in. jednojezdniową drogę o długości prawie 3 km łączącą drogę krajową nr 55 (do skrzyżowania ul. Rataja i Szosy Toruńskiej) po śladzie projektowanej Trasy Średnicowej".
Czyli zjazd GDDKiA wybuduje na pewno. Jest zgoda i ruszyły pierwsze prace związane z inwestycją.
A co z wielopoziomowym węzłem Konstytucji 3 Maja w mieście, co ma powstać na tym zjeździe w Grudziądzu, pomiędzy Rządzem a Mniszkiem?
Wyjaśnia to rzecznik prasowy bydgoskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Tomasz Okoński: - To prawda, że ruszyły prace związane z przygotowaniem dokumentacji i uzyskaniem niezbędnych decyzji, by to skrzyżowanie wybudować. Tylko że to proces długotrwały i na kolejnych etapach trzeba uzyskiwać akceptację odpowiednich organów. Ministerstwo nie mówi, że GDDKiA nie wybuduje w Grudziądzu węzła Konstytucji 3 Maja. Tylko, że to nie jest kwestia jednej decyzji, lecz długi proces. Potwierdzam, że przygotowywany jest projekt podłączenia węzła Konstytucji 3 Maja z miastem Grudziądz. Ułatwi on komunikację między osiedlami oraz dojazd i zjazd z autostrady. Wystąpiliśmy o raport oddziaływania na środowisko.
Rzecznik GDDKiA w Bydgoszczy dodaje, że jeszcze musi się zebrać komisja przedsięwzięć inwestycyjnych GDDKiA w Warszawie, by to zaakceptować. - Gdy nie będzie problemów z opinią środowiskową i zgodą komisji w Warszawie, powstanie projekt skrzyżowania i wystąpimy o pozwolenie na budowę - tłumaczy - Czyli
wszystko idzie w dobrym kierunku dla grudziądzan, ale nikt nie zagwarantuje, że szybko i na pewno te zgody po kolei uzyskamy. Robimy to, aby Grudziądz był "podłączony" sensownym rozwiązaniem komunikacyjnym do węzła A-1.
Jest wyznaczony termin zakończenia tego skrzyżowania. Tak jak węzeł autostradowy pod Grudziądzem, ma być gotowe do 2012 r. GDDKiA stara się, aby tak właśnie było, ale to jeszcze długa droga.
Cały zjazd kosztować ma około 80 mln zł, a skrzyżowanie od 5 do 8 mln zł. Pieniądze pójdą z kasy państwowej i nie obciąży to budżetu Grudziądza. Miasto bierze na siebie tylko dokumentację techniczną skrzyżowania Konstytucji 3 Maja (około pół miliona zł).