Po dojeździe na miejsce strażacy zastali niemal cały budynek w ogniu. Do środka zapadł się także dach. Było spore ryzyko, że pożar przeniesie się na sąsiedni, mieszkalny budynek.
Strażacy walczyli ponad trzy godziny. Stodoły nie udało się uratować. Spłonęła wraz z wyposażeniem. Ogień uszkodził także dwa pojazdy osobowe. Na szczęście pożar nie przedostał się na sąsiedni budynek mieszkalno-gospodarczy. Nadpalone zostały jedynie drzwi wejściowe. Straty oszacowano na około 30 tysięcy złotych. Prawdopodobną przyczyną pożaru było podpalenie.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice