Sytuacja ma związek z poranną awarią wodociągów w Poznaniu. Uczniowie skarżą się na ból głowy, złe samopoczucie i drapanie w gardle. Zdaniem urzędników wydziału kryzysowego uczniowie mogą symulować.
Gimnazjaliści po kolei zgłaszali się do szkolnej pielęgniarki skarżąc się na takie właśnie dolegliwości. Dyrektor szkoły wezwała pogotowie i mimo że nie stwierdzono poważnego zatrucia, lekarz zdecydował o przewiezieniu uczniów na obserwacje do dwóch szpitali - przy ulicy Krysiewicza i Szpitalnej.
Urzędnicy wydziału kryzysowego nie wykluczają, że uczniowie symulują. Uszkodzona beczka z chlorem znajduje się bowiem kilka ulic dalej. Duże zamieszanie i szum w mediach mogło przyczynić się, do tego, że młodzież wpadła na sposób urwania się z lekcji. Przestraszeni rodzice twierdzą jednak, że ich dzieciom przez chlor mogła stać się krzywda.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Kaźmierska wróci za kraty? Mecenas Kaszewiak mówi, dlaczego tak się nie stanie
- Czyżewska była polską Marilyn Monroe. Dopiero teraz dostała kwiaty na grób
- Co się dzieje z Sylwią Bombą? Drobny szczegół totalnie ją odmienił [ZDJĘCIA]
- Olbrychski nie przypomina dawnego amanta "Jest jak Kopciuszek po dwunastej w nocy"