https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Pracownicy zeszli z placu budowy w Inowrocławiu

Dariusz Nawrocki
Ppóźnia się termin zakończenia remontu ulicy Krzymińskiego w Inowrocławiu
Ppóźnia się termin zakończenia remontu ulicy Krzymińskiego w Inowrocławiu Dariusz Nawrocki/Archiwum
Prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza poinformował mieszkańców ulicy Krzymińskiego o wypowiedzeniu umowy z firmą, która prowadziła tu prace.

Mieszkańcy ulicy Krzymińskiego w Inowrocławiu od lat czekali na remont nawierzchni. Narzekali również na niedostatek miejsc postojowych oraz na podtopienia po każdym większym deszczu. Te problemy miały się skończyć po kompleksowej przebudowie, która rozpoczęła się kilka miesięcy temu.

Tymczasem opóźnia się termin zakończenia remontu tej ulicy.

Opóźnia się termin zakończenia remontu ulicy Krzymińskiego. Ludzie się denerwują, a prezydent Ryszard Brejza przeprasza. Mieszkańcy ulicy Krzymińskiego w Inowrocławiu od lat czekali na remont nawierzchni. Narzekali również na niedostatek miejsc postojowych oraz na podtopienia po każdym większym deszczu. Te problemy miały się skończyć po kompleksowej przebudowie, która rozpoczęła się kilka miesięcy temu. Roboty miały się zakończyć pod koniec sierpnia. Potem termin ten został wyznaczony na 30 września. Mamy październik, a końca budowy nie widać. - Nasza cierpliwość powoli już się kończy. Te prace są naprawdę bardzo uciążliwe - przekonuje mieszkaniec wieżowca przy Krzymińskiego. Prezydent Inowrocławia Ryszard Brejza dobrze zdaje sobie sprawę z tego, z jakimi problemami muszą się borykać mieszkańcy. W minioną sobotę widzieliśmy go, jak spacerował po terenie budowy. Wcześniej wysłał do mieszkańców list. "Pragnę państwa bardzo serdecznie przeprosić za te wszystkie niedogodności. (...) Zapewniam, że dokonamy wszelkich dopuszczonych prawem działań, aby ewentualne kolejne opóźnienia prac były jak najkrótsze" - czytamy w liście. Prezydent wymienia przyczyny opóźnień: nieujęty w planach kabel elektryczny, konieczność przebudowy rury wodociągowej zasilającej budynku przy ulicach Krzymińskiego 5 i 9. Przyznaje, że z tych powodów zgodził się na wydłużenie terminu zakończenia prac do końca września. Ten termin jednak minął "Dalsze opóźnienia nie są jednak przeze mnie akceptowane i dlatego od kilku tygodni jestem w konflikcie z wykonawcą, gdyż nie jestem zadowolony z tempa prac" - tłumaczy. Zdradza, że nie zgodził się na wniosek firmy o przedłużenie terminu realizacji inwestycji do końca października i będzie domagał się kar za opóźnienia. Poprosiliśmy firmę o wyjaśnienia. Czekamy na odpowiedź.

Inowrocław. Kiedy wreszcie ta budowa się skończy! [zdjęcia]

Prezydent Ryszard Brejza wysłał kolejny list do mieszkańców. Pisze w nim, iż wypowiedział umowę firmie, która prowadziła tu prace, z powodu zejścia pracowników z placu budowy.

"Z posiadanych przez nas informacji wynika, że firma ta ma poważne problemy finansowe oraz nie reguluje zobowiązań między innymi wobec pracowników" - czytamy w liście.

Zapewnia, że w jak najszybszym terminie postara się wyłonić wykonawcę, który dokończy tę inwestycję. "Jeśli któraś z firm wyrazi zainteresowanie ofertą, istnieje możliwość, że roboty zostaną wznowione za około dwa tygodnie" - pisze Ryszard Brejza.

W swoim liście po raz kolejny przeprosił mieszkańców za niedogodności, które ich spotkały w związku z realizacją tej inwestycji.

Miesiąc temu poprosiliśmy przedstawicieli firmy o komentarz dotyczący opóźnień. Do dziś nie otrzymaliśmy odpowiedzi.

INFO Z POLSKI 19.10.2017 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska