- Firm dużych, średnich i małych - mówił "Pomorskiej" prezydent Robert Malinowski.
Część powołanych przez włodarza miasta członków rady gospodarczej to osoby nowe, inni zasiadali w niej już wcześniej. Skład się zmienił, ponieważ kadencja grupy służącej prezydentowi opinią w sprawach związanych z szeroko rozumianą przedsiębiorczością wygasła w 2014 r., po wyborach samorządowych.
Przewodniczącym nowej rady został Janusz Kaźmierczak, emerytowany pracownik spółki Venture Industries. - Wiemy, co piszczy w biznesowej trawie. Dlatego chcemy wspomagać prezydenta - podkreślił Janusz Kaźmierczak.
A konkrety? - Mali przedsiębiorcy potrzebują większego wsparcia - mówił Wiesław Mielcarski, przedstawiciel firmy Elektrochem. I dodał, że konieczne jest także jak najszybsze zakończenie modernizacji torowiska tramwajowego.
- Ja z kolei liczę na to, że nasze posiedzenia i wypracowane na nich stanowiska w większej mierze przełożą się na praktyczne rozwiązania - podkreślił Marek Miłosz, szef sklepu odzieżowego.
Szkolnictwo i kasa z Unii
Aleksander Stachowski z firmy "Inwestprojekt" uznał, że jednym z priorytetów zarówno rady gospodarczej, jak i miasta jest dalszy rozwój szkolnictwa zawodowego. - Niestety, wielu młodych ludzi nie jest przygotowanych do zawodu - mówił Stachowski.
Jednym z pomysłów, które mają to zmienić jest planowane przez urzędników powołanie w naszym mieście publicznej Wyższej Szkoły Zawodowej lub uruchomienie takich kierunków przez Uniwersytet Mikołaja Kopernika.
- Rektor UMK nie wyklucza w Grudziądzu kierunków technicznych, ale wolę do tego podchodzić ostrożnie - przekonywał prezydent.
Z radą gospodarczą mają być konsultowane inwestycje, które w najbliższych latach miasto będzie chciało zrealizować w ramach nowego budżetu Unii Europejskiej.
Bez rzemieślników
Przypomnijmy, że prezydent Malinowski pierwszą radę gospodarczą powołał w 2013 roku. Wcześniej w pracach nad zasadami funkcjonowania tego gremium brali również udział przedstawiciele Grudziądzkiej Federacji Gospodarczej, w skład której wchodzi m.in. Izba Gospodarcza i Cech Rzemiosł Różnych.
Ostatecznie obie strony: przedsiębiorcy i urzędnicy, nie doszły jednak do porozumienia.
Więcej wiadomości z Grudziądza na www.pomorska.pl/grudziadz.
- Gdybym nawet teraz otrzymał zaproszenie do zasiadania w radzie nowej kadencji, to raczej bym odmówił. W Cechu zajmujemy się konkretami - mówił wczoraj Wiesław Łasiński, starszy Cechu.
Prezydent: - Powołana przeze mnie rada jest reprezentatywna.
Czytaj e-wydanie »