https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Prezydent, mieszkańcy czy PO? Kogo winić za problemy przy budowie mostu w Toruniu?

Kaf
Kogo winić za unieważnienie decyzji środowiskowej dla mostu?
Kogo winić za unieważnienie decyzji środowiskowej dla mostu? Lech Kamiński
Kogo prezydent wini za unieważnienie decyzji środowiskowej dla mostu? Mieszkańców ul. Świerkowej. Koalicjanci sugerują, że palce w sprawie maczała też PO. PO wskazuje prezydenta...

Przypomnijmy, w środę GDOŚ wydał decyzję unieważniającą decyzję środowiskową dla budowy mostu przy ul. Wschodniej, wskazując, że została ona wydana z rażącym naruszniem prawa. Postanowienie, nie jest jeszcze ostateczne.

Budowa mostu w Toruniu zostanie wstrzymana?

Już wiadomo, że Ratusz będzie odwoływał się od tej decyzji do skutku. Budowa mostu nie jest wstrzymana, ale tak może się stać, jeśli decyzja GDOŚ zostanie utrzymana w mocy. Wówczas możemy także stracić unijną dotację.

Na kogo wszystko zwalić?

- Ze smutkiem przyjąłem wiadomość o unieważnieniu decyzji środowiskowej w sprawie mostu - tak prezydent odnosi się do decyzji Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska. - Powstała ona na wniosek grupki mieszkańców, którzy chcieli, by tak negatywna decyzja pojawiła się.

Radni PiS początkowo nie chcieli komentować doniesień, wskazując, że pismo jeszcze do nich nie dotarło. Zasugerowali jednak, że decyzja to wynik sabotażu przeprowadzonego przez PO. - Wśród osób wnioskujących były osoby, które startowały do rady miasta z list tej partii - mówi Michał Jakubaszek, radny PiS. - Zaczynam się zastanawiać, czy kolegom z innej opcji zależy na tym, by wywrócić budowę mostu do góry nogami.

Budowa mostu w Toruniu. Inwestycja pochłonie 753 mln zł

Nikt nie chciał rozmawiać

- To bzdura - komentuje Maciej Cichowicz, radny PO. - Powiązanie partii i organizacji pozarządowych w ten sposób, to nadużycie. Prezydent zapewniał, że jest to najlepiej przygotowana inwestycja w mieście. Gdy dwa lata temu wskazywaliśmy błędy, niedopatrzenia, nikt nie chciał z nami rozmawiać. Wtedy był czas na to, by coś poprawić, ale prezydent zapewniał, że wszystko jest w porządku.

Wiadomości z Torunia

W podobnym tonie wypowiada się poseł Tomasz Lenz, który w trakcie sesji rady miasta wystosował oświadczenie. - Prezydent Zaleski przypomina króla Midasa, z tą różnicą, że wszystko czego się dotknie zaczyna obracać się w niepowodzenie, a potem próbuje znaleźć winnego tej sytuacji poza Urzędem Miasta - pisze parlamentarzysta. - Tym razem nie może zrzucić winy na mieszkańców, którzy oprotestowali decyzję korzystając ze swoich praw, ponieważ nikt nie pofatygował się, aby z nimi porozmawiać.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 15

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

m
misiu
Teraz zobaczymy jak skuteczni potrafią być nasi radni. Oczekuję od wszystkich opcji politycznych skuteczności i pełnego zaangażowania w ratowanie tej inwestycji. Zwłaszcza od Po na które głosowałem,jednym słowem bierzcie się do roboty.

Prezydent zawalił więc niech ratuje a nie znów liczy na innych.

Kiedy sukces to pierwszy wystawia pierś po medale a kiedy porażka to wtedy inni niech ratują?
d
diop
Teraz zobaczymy jak skuteczni potrafią być nasi radni. Oczekuję od wszystkich opcji politycznych skuteczności i pełnego zaangażowania w ratowanie tej inwestycji. Zwłaszcza od Po na które głosowałem,jednym słowem bierzcie się do roboty.
p
pastuch toruński
Człowieku jakiej A1, czy ty wiesz w ogóle o czym piszesz

dlaczego w tym kraju rządzą nieudacznicy i nieroby. Osoby które nic nigdy nie stworzyły, tylko sieją destrukcję.

--

Drzewo, które zapomina o swoich korzeniach, wielkie nie będzie.
S
Snup
szukanie w tej chwili kozła ofiarnego jest śmieszne gdyż wystarczy zapoznać się z uzasadnieniem decyzji GDOŚ, a jest tego kilkanaście stron, by zrozumieć że nikt sobie z palca nie wyssał faktów. prawda boli. są tam takie zarzuty jak np: celowe etapowe opracowanie oddziaływania na środowisko inwestycjii a nie kompleksowe podanie jej wpływu na otoczenie (most jest częścią krajowej A1 a nie tylko lokalną przeprawą dla miasta), brak rzetelnej inwentaryzacji fauny i flory przed rozpoczęciem inwestycji (taa-panowie biolodzy czegoś tam szukali we wrześniu gdy już od zimy trwały zaawansowane prace na lądzie i wodzie - czyli musztarda po obiedzie) itp itd, nie życzę źle budowniczym
ale czarno widzę przyszłość tego eksperymentu na ludzkiej naiwności

Człowieku jakiej A1, czy ty wiesz w ogóle o czym piszesz

dlaczego w tym kraju rządzą nieudacznicy i nieroby. Osoby które nic nigdy nie stworzyły, tylko sieją destrukcję.
t
trashead
szukanie w tej chwili kozła ofiarnego jest śmieszne gdyż wystarczy zapoznać się z uzasadnieniem decyzji GDOŚ, a jest tego kilkanaście stron, by zrozumieć że nikt sobie z palca nie wyssał faktów. prawda boli. są tam takie zarzuty jak np: celowe etapowe opracowanie oddziaływania na środowisko inwestycjii a nie kompleksowe podanie jej wpływu na otoczenie (most jest częścią krajowej A1 a nie tylko lokalną przeprawą dla miasta), brak rzetelnej inwentaryzacji fauny i flory przed rozpoczęciem inwestycji (taa-panowie biolodzy czegoś tam szukali we wrześniu gdy już od zimy trwały zaawansowane prace na lądzie i wodzie - czyli musztarda po obiedzie) itp itd, nie życzę źle budowniczym
ale czarno widzę przyszłość tego eksperymentu na ludzkiej naiwności
m
monti
T.Lenz chwalił się,ze to dzięki staraniom PO miasto dostało te pieniądze na most.
To minister z PO-C.Grabarczyk przywiózł te pieniądze w "zębach" do chorego Zalesia kiedy leżał w szpitalu po wypadku.
Chyba jednak PO kocha rozrzutność i kolegę
o.dyrektora skoro tak wyjątkowo go potraktowano.
M
Maciek
A na czym ta zmiana poglądów ma niby polegać? Zero logiki
j
jarek
Jak płynie rzeka przez miasto to chyba musi być kilka mostów. Może każdy ma kupić sobie łódkę albo helikopter?
e
ewa
są miasta w Polsce, gdzie jest w centrum kilkanaście mostów i jakoś nikomu nie przeszkadzają.
a
arriva
Ci nieszczęśliwi mieszkańcy (8) oczywiście NICZEGO NIE CHCĄ poza PIENĘDZMI. Tylko tak, z poczucia obowiązku napisali. Głupoty wciskać to sobie mogą ich rzekomi obrońcy. Interes mają w tym Ci, którzy ich bronią - to widać. Dla nich (8) pewnie jakiś ochłap spadnie w postaci jakiegoś odszkodowania (za wykonanie roboty jako "narzędzia"), a dalszej perspektywie akcja obliczona jest jako "zamach na Zaleskiego". To sedno sprawy, a prasie sprzeda się głupoty na kolanie napisane o obronie środowiska i sprawa będzie załatwiona. Proste. Stołek Zaleskiego niechybnie bardzo kole w oczy, tylko jak go przejąć, skoro Zaleski ciągle wygrywa wybory?

Masz namyśli chyba siebie, obrońco cwanego nieudacznika łysego, bo ja nie znam nawet tych ludzi.

Trzeba być naprawdę zaślepionym lub przekupnym, żeby oddać głos na człowieka uprawiającego prymitywną propagandę w stylu dawnej epoki z jego młodości.

POza tym jaki z ciebie obywatel który szasta pieniędzmi bez opanowania na najdroższy most?
Chcesz to płać sobie ze swojej prywatnej kasy a nie z podatków ogółu.

Dziwię się głupocie poprzedniego ministra,że tak dał się wpuścić w maliny i jeszcze za ro różami go okładali.
P
Polo
Tak Antymidas - Zaleski cokolwiek dotknie zmienia się w gówno.
t
tsl
Ci nieszczęśliwi mieszkańcy (8) oczywiście NICZEGO NIE CHCĄ poza PIENĘDZMI. Tylko tak, z poczucia obowiązku napisali. Głupoty wciskać to sobie mogą ich rzekomi obrońcy. Interes mają w tym Ci, którzy ich bronią - to widać. Dla nich (8) pewnie jakiś ochłap spadnie w postaci jakiegoś odszkodowania (za wykonanie roboty jako "narzędzia"), a dalszej perspektywie akcja obliczona jest jako "zamach na Zaleskiego". To sedno sprawy, a prasie sprzeda się głupoty na kolanie napisane o obronie środowiska i sprawa będzie załatwiona. Proste. Stołek Zaleskiego niechybnie bardzo kole w oczy, tylko jak go przejąć, skoro Zaleski ciągle wygrywa wybory?
H
Heniek
a na tym zdjęciu to nie widać, żeby to był most w mieście. Ja myślałem, że wy go budujecie dla mieszkańców miasta a on łaczy dwa pola i jakąś fabryczkę. Toruń do nie Trójmiasto w którym opłaca się wyjechać na obwodnicę. I tak wszyscy będą się pchać na blaszak. Normalnie most z łąki na łąkę za 700 mln zł
a
arriva
Gdyby premier Tusk był dobrym gospodarzem powinien zabrać dotacje z tego mostu, skoro Zaleski nie potrafi nic porządnie przygotować.

Całymi godzinami wysiadywał jak kura na jajach pod drzwiami min.Grabarczyka i zabiegał o dotacje zamiast część z tego czasu przeznaczyć na porozumienie się z mieszkańcami.

To z pewnością byłoby mniej medialne i tow.gospodarz nie byłby ciągle na ustach lokalnej gawiedzi zapatrzonej w niego jak w kolejnego miejscowego bożka.
e
edwin
Tow.Michał obecnie wielki wyznawca o.dyrektora moim zdaniem zawsze był arogantem i cwaniakiem zapatrzonym w siebie.Doskonale znał słabe strony mieszkańców miasta które wiecznie uważa się za wyjątkowe, historyczne, potężne, gigantyczne.

Potrafi swoim prymitywnym sprytem tak ich ogłupić, podłechtać, że niczym stado bezwolnych baranów już trzecią kadencję wybrali go z 80% poparciem.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska