Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Problem dzikich wysypisk rozwiązany?

Justyna Juszczyńska
JJ
Po artykule, jaki ukazał się na naszych łamach sprawa śmieci na rogu ulic POW i Reja ruszyła.

Przypomnijmy, że bałaganem na swoim podwórku zainteresował nas jeden z czytelników. - Od dwóch lat w tym miejscu gromadzone są śmieci, nikt z tym nic nie robi - poinformował nas pan Wojtek. - Zgłaszaliśmy ten problem i do zarządcy i urzędu i nic.

Dzikim wysypiskiem zainteresował się prezydent Marek Wojtkowski, który szybko zareagował. Wczoraj było spotkanie pracowników urzędu i strażników miejskich, którzy szukali rozwiązania dla problemu dzikich wysypisk. - Chcemy poszukać rozwiązania, które pomoże wyeliminować problem dzikich wysypisk na prywatnych posesjach - mówi Bartłomiej Kucharczyk, rzecznik prezydenta miasta.

Gdy zaśmiecony teren należy do miasta sprawa jest prosta. Inaczej jest w przypadku prywatnych terenów. W mieście jest więcej takich dzikich wysypisk, z którymi nie da się nic zrobić, bo znajdują się na prywatnych terenach. Dlatego miasto chce wypracować rozwiązanie, które zmusi właścicieli do sprzątania tych posesji.

- Nie możemy nikogo zmusić do posprzątania prywatnego terenu - mówi Rafał Sobolewski, wiceprzewodniczący rady miasta, który podczas jednej z sesji obiecał zająć się problemem nieczystości w mieście.

Na swoim koncie na portalu społecznościowym prezydent Marek Wojtkowski zachęcił mieszkańców do informowania o dzikich wysypiskach na terenach miasta.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska