Profil "Ratujmy Ketchup z Włocławka" robi furorę w internecie

Stało się to, co zapowiadano od jakiegoś czasu. Firma Agros-Nova postanowiła zamknąć fabrykę we Włocławku. 121 pracowników zostanie zwolnionych. Władze spółki tłumaczą się tym, że decyzja została podjęta wyłącznie z powodów ekonomicznych. Agros-Nova w swoim poniedziałkowym oświadczeniu nie uściśliła, czy razem z zakładem zniknie marka ketchup Włocławek.

Wtedy został założony fanpage "Ratujmy Ketchup z Włocławka" na popularnym portalu społecznościowym. Twórcy informują na nim o sytuacji we włocławskim zakładzie. W ciągu kilkunastu minut kilkadziesiąt osób polubiło stronę, a potem potoczyła się lawina. Do grona dołączyli znajomi znajomych i w ciągu godziny grupa osób obawiających się, że zniknie ich ulubiony smak wzrosła do kilku tysięcy.

Przeczytaj także: Zakład produkujący "Keczup Włocławek" zamknięty. Będzie keczup z... Łowicza
We wtorek wieczorem grupa fanów liczyła osiem, a w środę rano ponad 28 tysięcy osób. Dziś to już ponad 40 tysięcy.

Ketchup z Włocławka to rozpoznawalny produkt. Kilka lat temu podczas jednej z ogólnopolskich akcji została przeprowadzona sonda pod tytułem "Z czym Panu/Pani kojarzy się Włocławek?". Najwięcej procent uzyskał właśnie włocławski ketchup.

Ludzie na fanpage'u zaczęli wspominać ukochany smak dzieciństwa.- Któż nie zanurzał zapiekanki w słoikowym szaleństwie z pomidorów? Któż za studenckich czasów nie smarował ostatniej, zielonej pajdy chleba keczupowym nektarem? Któż nie zrezygnował z tańszej chemii w plastiku na rzecz soczystych pomidorów z Włocławka?" - napisał jeden z internatów. Inny dodał :- Próbowałem wszystkich ketchupów w Polsce jakie są, ale zawsze jak miałem możliwość kupić - będąc przejazdem na Kujawach - zawsze robiłem mały zapas. Jest niepowtarzalny.

Przeczytaj także: Marka keczupu Włocławek nie zniknie. Jest jeszcze szansa na uratowanie zakładu?

Pojawiły się opinie o jakość produktu: - Niestety zmiana fabryki zapewne spowoduje również w jakimś stopniu zmianę produktu - napisał Łukasz, a inny internauta dodaje: - Włocławski ketchup ma zostać!!! Nie ma drugiego takiego, nie wyprodukują takiego samego!

Grupa Agros-Nova przesłała oświadczenie, w którym uspokaja wszystkich, że nigdy nie zamierzała zlikwidować tej uznanej marki. - Znamy jej siłę i wiemy, jak wielkie uznanie ma w oczach wielu polskich konsumentów. Dlatego zarówno produkcja ketchupu, jak i innych produktów będzie dalej rozwijana w zakładzie produkcyjnym w Łowiczu - napisała rzeczniczka firmy Agros-Nova Anna Milewska.