Zobacz wideo: Będzie wakacyjny boom? Polacy stęsknieni za podróżami.
Autorzy profilu „Inspirowani Podróżą” pokazali i opisali w mediach społecznościowych kilka zabytków z Włocławka: kościół św. Witalisa - najstarszy zachowany zabytek oraz bazylikę katedralną Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny; Pałac Biskupi; elektrownię wodną; przystań na Zalewie Włocławskim; zabytkowy drewniany spichlerz; kościół ewangelicko-augsburski.
Włocławskie murale
Zwrócili także uwagę na murale zdobiące ściany niektórych budynków, między innymi na „Esencję miasta” czy „Włocławskie popołudnie”.
- Podążając ulicami Włocławka w stronę Wisły, na ulicy Żabiej napotkaliśmy mural, który bardzo nam się spodobał. Malowidło zatytułowano „Włocławskie popołudnie", a jego autorką jest Anna Wardęga z Krakowa - laureatka konkursu na projekt i wykonanie muralu inspirowanego charakterystycznymi cechami Włocławka, wydarzeniem lub obiektem historycznym. Na muralu dojrzymy to, z czym Włocławek powinien się kojarzyć - zieleń, sport, ruch, Wisła, rowery, żółte autobusy MZK, bazylika katedralna, Czarny Spichrz oraz inne charakterystyczne budynki, których nie zidentyfikowaliśmy do końca... Liczymy, że Wy znacie je wszystkie
– czytamy na Facebooku „Inspirowani Podróżą”.
Ścieżki rowerowe we Włocławku
Podróżnicy wspomnieli także o rozbudowanej sieci ścieżek rowerowych, które umożliwiają szybkie dotarcie w różne miejsca.
- Włocławek to nie tylko zabytki, ale także kilkadziesiąt kilometrów ścieżek rowerowych do otaczających go lasów i jezior. Dzięki nim można w łatwy sposób dotrzeć w wiele oddalonych od siebie miejsc i podziwiać wspaniałe krajobrazy, pomniki przyrody, także wspomniane zabytki Ścieżki rowerowe umożliwiają również szybki dostęp do centrum Włocławka
– informują autorzy profilu „Inspirowani Podróżą”.
Miłośniczka fajansu odwiedziła Włocławek
Przypomnijmy, że 10 maja Włocławek odwiedziła Magdalena Ziółkowska, która tworzy biżuterię z kawałków starej porcelany. W jej wyrobach pojawiają się między innymi znane motywy kaszubskie, logo barów mlecznych, fabryki porcelany Ćmielów czy fragmenty włocławskiego fajansu. Odwiedziła nasze miasto, żeby sprawdzić „ile jest Włocławka we Włocławku”. Wrażeniami i zdjęciami z pobytu mającego na celu „tropienie fajansu”, Magdalena Ziółkowska podzieliła się na swoim Facebooku. Wybrała się m. in. na przejażdżkę miejskim rowerem ozdobionym motywami włocławskiego fajansu, odpoczęła na ławce w kwiatowe wzory, wpadła na lody do Cafe Fajans i sfotografowała się z muralem „Esencja miasta”.
