Jak mówił Włodzimierz Kubiak, dziś wicedyrektor ZDW w Gdańsku, dawniej dyrektor, stało się tak, bo był problem z odprowadzeniem wód. Tucholską odłożono wówczas do czasu, aż przebudowane zostanie koryto Czerskiej Strugi.
Ale i ulice: Szkolna i 21 Lutego czekały na lepsze czasy, więc trzeba było zlecić aktualizację projektu.
Tucholską w tym roku pierwotnie znów pominięto, choć burmistrz Jolanta Fierek zawiozła w 2015 roku podpisy czerszczan z prośbą o przebudowę do marszałka. No i radny Krzysztof Przytarski razem z wiceprezydentem Starogardu Gdańskiego pojechali do dyrektora Zarządu Dróg Wojewódzkich Grzegorza Stachowiaka. Radny przekazał na sesji informację, że udało im się załatwić to, czego nie zdołały załatwić władze.
Więcej na www.plus.pomorska.pl