Filie czy rejonowe
Przypomnijmy, powiat sępoleński przez blisko dziesięć lat istnienia powiatów dorobił się prawie wszystkich instytucji. Nawet długo oczekiwany sąd - choć tylko grodzka filia Sądu Rejonowego w Tucholi - udało się ściągnąć do Sępólna. Z najważniejszych zostały Kasa Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego i prokuratura.
Początkowo powiat sępoleński zabiegał wyłącznie o filię tucholskiej Prokuratury Rejonowej, ale za namową ministerialnych urzędników wniosek był szerszy i zawierał prośbę o otwarcie w Sępólnie zarówno prokuratury rejonowej, jak i sądu rejonowego. Taki wniosek wystosował ówczesny szef komisji bezpieczeństwa Rady Powiatu Kazimierz Fiałkowski.
Wystarczy zmienić podpisy?
Skończyło się na prośbach. Radny Stanisław Drozdowski twierdzi, że teraz jest szansa na powrót do tamtych zamierzeń. - Rządzą Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe, czyli ugrupowania wybitnie prosamorządowe - przypomniał Drozdowski. - Warto ponownie zawalczyć o prokuraturę Sępólnie.
Radny na ostatniej sesji doradził odkurzenie wniosku Fiałkowskiego, a więc niebawem w starostwie odbędzie się narada, jak sformułować nowy wniosek do ministerstwa sprawiedliwości. Nawet jeśli treść zostanie ta sama, podpisy musza być inne. Wszak Fiałkowskiego w Radzie Powiatu już nie ma.