Nasza Loteria

Promieniowanie jest wszędzie, także w Kujawsko-Pomorskiem. Nie mamy się czego bać - wskaźniki są w normie

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Ludzie najbardziej obawiają się promieniowania z masztów telefonii komórkowej, ale badania nie potwierdzają tych obaw
Ludzie najbardziej obawiają się promieniowania z masztów telefonii komórkowej, ale badania nie potwierdzają tych obaw Paweł Relikowski
W dobie telefonii komórkowej i wszechobecnego promieniowania elektromagnetycznego inspekcja ochrony środowiska bada poziom zagrożenia dla ludzi. Na szczęście, jak dotąd, nie wykryto przekroczeń dopuszczalnego poziomu.

Monitoring pól elektromagnetycznych w środowisku prowadzony jest przez Inspekcję Ochrony Środowiska w ramach Państwowego Monitoringu Środowiska. Sposób monitoringu został ujednolicony dla całego kraju od 2008 roku.

- Tak, ale w naszym regionie monitoring odbywa się już od początku tego stulecia. Najczęściej badamy okolice szkół, przedszkoli, szpitali, budynków użyteczności publicznej – tak, aby wykluczyć możliwość szkodliwego oddziaływania na te obiekty, a właściwie na przebywających w nich ludzi – wyjaśnia mgr inż. Jacek Goszczyński, emerytowany naczelnik Regionalnego Wydziału Monitoringu Środowiska w Bydgoszczy. - Sprawdzaliśmy także promieniowanie w pobliżu masztów radiowo-telewizyjnych w Solcu Kujawskim i w Trzeciewcu, a także w pobliżu wielu linii przesyłowych wysokiego napięcia, i oczywiście w pobliżu masztów telefonii komórkowej. I chciałbym uspokoić – nigdy nie wykryliśmy poziomu przekraczającego dozwolone normy.

Bydgoszcz, ulica Słoneczna...

W roku 2020 (za 2021 nie ma jeszcze raportu) w Kujawsko-Pomorskiem najwyższe wartości pól elektromagnetycznych wykryto w centralnych dzielnicach i osiedlach miast powyżej 50 tys. mieszkańców, w tym w Bydgoszczy na ul. Słonecznej nr 26 – to 2,13 V/m. W Świeciu nad Wisłą na ul. Wojska Polskiego 70 oraz w Nakle nad Notecią na Rynku 4 odnotowano 1,84 V/m. Natomiast na terenach wiejskich, np. w miejscowości Dobre pow. radziejowski na ul. Dworcowa 16 było 1,05.

Obecnie obowiązujące rozporządzenie z 17 grudnia 2019 roku w sprawie dopuszczalnych poziomów pól elektromagnetycznych w środowisku dla wysokich częstotliwości określa ten poziom od 28 V/m do 61 V/m, czyli Woltów na 1 metr (w układzie SI). Natężenie 1 V/m osiągane jest przez przyłożenie różnicy napięć 1 V do dwóch nieskończonych płaszczyzn równoległych, oddalonych od siebie o 1 m.

Tak ustala się punkty pomiarowe

Punkty pomiarowe, w których wykonuje się (w ramach państwowego monitoringu środowiska) okresowe badania poziomów pól elektromagnetycznych, wyznacza się dla każdego województwa. I są stałe stałej sieci monitoringu oraz monitoring badawczy.

W ramach stałej sieci monitoringu punkty wyznacza się w każdym mieście dla dwuletniego cyklu pomiarowego, według zasady:

  • poniżej 20 tys. mieszkańców - 1 punkt pomiarowy,
  • w przedziale od 20 do 50 tys. mieszkańców - 2 punkty pomiarowe,
  • w przedziale 50 -100 tys. - 3 punkty,
  • w przedziale 100-200 tys. - 4 punkty,
  • powyżej 200 tys. - 4 punkty i 3 punkty na każde rozpoczęte kolejne 100 tys. mieszkańców - w każdym mieście.

W ramach monitoringu badawczego wyznacza się jeden punkt pomiarowy w każdej gminie wiejskiej, dla czteroletniego cyklu pomiarowego.

Krótka historia badań

Badania pól elektromagnetycznych w Polsce rozpoczęły się na przełomie lat 50. i 60. XX wieku, gdy powołani do wojska, służący w wojskach radiolokacyjnych, synowie partyjnych (PZPR) bonzów zaczęli cierpieć na choroby popromienne, ale też doznawali udarów termicznych.

Szybko skojarzono te objawy z promieniowaniem emitowanym przez wojskowe radary i zaczęto szukać możliwości ochrony. Gdy radar pracował, trzeźwo myślący dowódcy zakazywali podwładnym wychodzenia z bunkrów i z koszar, a jeśli już ktoś musiał to zrobić, swoją męskość zabezpieczał stalowym hełmem.

Prawdziwe szaleństwo rozpętało się w naszym otoczeniu w latach 90. minionego stulecia, gdy pojawiło się montowane w samochodach Radio CB z długimi antenami. Niektórzy je podrasowywali, aby zwiększyć zasiąg, a to wiązało się z wymykającym się wszelkim normom promieniowaniem.

Wreszcie jednak naukowcy zaczęli sobie zdawać sprawę z zagrożenia i z ich zdaniem zaczęły się liczyć władze państwowe. To przełożyło się na stały monitoring poziomu promieniowania i na wyznaczenie dopuszczalnych norm tegoż.

od 7 lat
Wideo

Jakie korzyści niesie morsowanie? - flesz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska