https://pomorska.pl
reklama

Prowadził autobus miejski w Bydgoszczy i rozmawiał przez telefon. Zostanie ukarany [wideo]

Krzysztof Wypijewski
Kierowca trzymał aparat jedną ręką, a drugą prowadził autobus.
Kierowca trzymał aparat jedną ręką, a drugą prowadził autobus. Archiwum Polska Press/zdjęcie ilustracyjne
Sytuacja miała miejsce w autobusie linii 89. - Kierowca był wyraźnie rozkojarzony robiąc nerwowe ruchy głową, a w Alejach Jana Pawła II miał nawet problem, aby zmienić buspas w odpowiednim momencie – relacjonuje nasz Czytelnik.

O incydencie naszą redakcję poinformował pan Paweł. Do przesłanego maila dołączył nagranie wideo.

emisja bez ograniczeń wiekowych

- Miałem wyjątkową nieprzyjemność podróżować autobusem linii 89, numer boczny 930 w kierunku Tatrzańskie z przystanku Rondo Kujawskie o godz. 17.37. Kierowca w sposób wyjątkowo głośny i wulgarny prowadził rozmowę przez telefon, bez zestawu słuchawkowego, trzymając aparat jedną ręką, a drugą prowadząc autobus. Na filmach możecie Państwo zobaczyć jego zachowanie w lusterku kierowcy. Widać wyraźnie, że trzyma telefon przy uchu. Rozmowa, którą słychać w tle, to właśnie jego nagrany głos. Było to tak uciążliwe, że irytowało wszystkich pasażerów siedzących z przodu autobusu. Dopiero w okolicy ronda Fordońskiego kierowca włączył zestaw głośnomówiący i kontynuował rozmowę – napisał w mailu do naszej redakcji pan Paweł.

Jak relacjonuje nasz Czytelnik, nieodpowiedzialne zachowanie pracownika MZK mogło skończyć się tragicznie.

- Kierowca był wyraźnie rozkojarzony robiąc nerwowe ruchy głową, a w Alejach Jana Pawła II miał nawet problem, aby zmienić buspas w odpowiednim momencie. Nie spotkałem się jeszcze z takim brakiem szacunku dla przepisów drogowych i przede wszystkim życia pasażerów w autobusach komunikacji miejskiej. Liczę na to, że zostaną wyciągnięte konsekwencje służbowe z tego incydentu – zakończył.

Nagranie przesłaliśmy do dyrekcji Miejskich Zakładów Komunikacji w Bydgoszczy.

- Dokonano analizy monitoringu, który niestety potwierdza prowadzenie rozmowy kierowcy przez telefon komórkowy podczas prowadzenia pojazdu, jak również głośny i niecenzuralny język. Materiały z monitoringu przekazano kierownikowi odpowiedzialnemu za nadzór nad kierowcami, celem wysłuchania pracownika i wyciągnięcia konsekwencji służbowych zgodnie z obowiązującymi przepisami w spółce – napisał do nas Piotr Bojar, prezes zarządu MZK.

Dodajmy, że w Polsce mandat za korzystanie z telefonu komórkowego podczas jazdy wynosi 500 złotych. Poza karą finansową kierowca z telefonem przy uchu otrzymuje także na swoje konto aż 12 punktów karnych.

Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera

Wybrane dla Ciebie

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Wyjmij z lodówki i podlej hortensje. Ogród utonie w kwiatach. Oto trik na kwitnienie!

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Tym osobom należy się prawie 350 złotych dodatku do emerytury. Oto zasady wypłaty

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska