https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przestajemy być rowerową pustynią. Budujemy ścieżki

(AN)
W ostatnim rajdzie, który odbył się w Wąbrzeźnie wzięło udział kilkudziesięciu rowerzystów. Amatorzy dwóch kółek pojechali do Grudziądza nad jezioro Rudnik
W ostatnim rajdzie, który odbył się w Wąbrzeźnie wzięło udział kilkudziesięciu rowerzystów. Amatorzy dwóch kółek pojechali do Grudziądza nad jezioro Rudnik Stowarzyszenie Inicjatywa
Jeszcze kilka lat temu byliśmy zupełną „pustynią” jeśli chodzi o trasy dla rowerów. Przez wiele lat w mieście brakowało ścieżek. Jedyna, którą mogliśmy się poszczyć, biegła nad jeziorami. W ostatnich latach bardzo się to zmieniło. A na naszych ścieżkach widać coraz więcej osób, które chcą aktywnie spędzać czas.

Na trasach bywa tłoczno

Pozytywne zmiany zauważają również członkowie stowarzyszenia „Inicjatywa”, które w Wąbrzeźnie zajmuje się organizacją rajdów rowerowych. - Dużo zmieniło się na lepsze. Bywają chwile, że na ścieżkach jest spory tłok. Cieszę się, że mieszkańcy polubili spędzanie wolnego czasu na świeżym powietrzu - mówi Wojciech Trzciński, ze stowarzyszenia Rozwoju i Wspierania Społeczeństwa Obywatelskiego „Inicjatywa”.

Chociaż członkowie organizacji widzą wiele pozytywnych zmian, to są jeszcze pewne mankamenty, które ich zdaniem powinny zostać usunięte. - Na pewno chcielibyśmy, aby została wybudowana ścieżka do samego dworca PKP. Należałoby również wybudować trasę z drugiej strony jeziora - wyjaśnia Wojciech Trzciński.

Zdaniem wąbrzeskich rowerzystów miasto mogłoby również pomyśleć o ustawieniu ogólnodostępnego kompresora do pompowania rowerowych opon. Taki wniosek znalazł się również w propozycjach do zeszłorocznego budżetu obywatelskiego. Niestety, nie zyskał on wystarczającego poparcia mieszkańców i inwestycja nie została zrealizowana.

Dostaliśmy nagrodę

Starania w budowie ścieżek rowerowych w naszym mieście zostały docenione przez komisję ogólnopolskiego konkursu „Gmina przyjazna rowerzystom”. W swojej kategorii, gmin wiejskich i miejsko-wiejskich od 10 do 25 tys. mieszkańców, zajęliśmy drugie miejsce. Nagroda została wręczona podczas międzynarodowych targów rowerowych w Kielcach. Odebrał ją zastępca burmistrza Wojciech Bereza.

- Certyfikat na pewno mobilizuje nas do dalszej budowy ścieżek rowerowych. Staramy się, aby podczas wykonywanych remontów ulic były również budowane trasy dla rowerów - mówi Anna Borowska, rzecznik prasowy wąbrzeskiego ratusza.

Jakie plany ma miasto na najbliższą przyszłość? - Chcemy połączyć istniejące ścieżki w jedną sieć. Jest to około 3,5 kilometra tras rowerowych. Inwestycja zostanie zrealizowana jeśli uda nam się pozyskać pieniądze unijne - dodaje Anna Borowska.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość

Ścieżkami nie nakarmi społeczeństwa, niestety  

e
emi
W dniu 05.10.2015 o 14:13, mieszkaniec napisał:

Oczekujący na jedzenie, leczenie, mieszkania...mają inne zdanie. Rolą samorządu zabezpieczać potrzeby mieszkańców wg ich ważności a ścieżki rowerowe do nich nie należą. Ścieżki rowerowe są dla malej części mieszkańców więc powinni oni płacić za korzystanie z nich jak kierowcy samochodów na autostradach.

Chyba jestes niepoważny - wreszcie jest cos dla ludzi płacących podatki, bo generalnie to tak wygląda, ze jedni płacą, drudzy - biorą. Wsiądz na rower, dotleń się, będziesz szczęsliwszy i zdowszy i nie nie będzie ci potrzeba pieniądzy na leczenie

M
Mieszkaniec też.
Nie wiem czy się orientujesz, ale nie da rady np. pieniędzy pozyskanych z zewnątrz przeznaczonych na budowę infrastruktury przeznaczyć na "lecznictwo". Swoją drogą bierz pół dawki albo zmień dilera, bo moim zdaniem ścieżki są dla wszystkich, a pobieranie opłat za przejazd nimi to najbardziej posrany pomysł jaki ostatnio słyszałem. :)
m
mieszkaniec

Oczekujący na jedzenie, leczenie, mieszkania...mają inne zdanie. Rolą samorządu zabezpieczać potrzeby mieszkańców wg ich ważności a ścieżki rowerowe do nich nie należą. Ścieżki rowerowe są dla malej części mieszkańców więc powinni oni płacić za korzystanie z nich jak kierowcy samochodów na autostradach.

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska