https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Przewodnicząca Rady Miasta Dorota Jakuta nadal z mandatem

(my)
fot. archiwum
Prawnicy z Inowrocławia twierdzą, że Dorota Jakuta może dalej pełnić mandat radnego.

Po artykule "Uprzejmie podjudzam", w którym opisaliśmy sprawę anonimów na bydgoskich radnych, Dorota Jakuta, przewodnicząca Rady Miasta wystąpiła o niezależną opinię prawniczą do kancelarii w Inowrocławiu. Przypomnijmy, że chodziło o jej pracę w Izby Gospodarczej "Wodociągi Polskie", a przede wszystkim organizację targów "Wod-Kan", które odbywają się na terenach gminnych, czyli przy "Łuczniczce".

"Obowiązki pani Doroty Jakuty jako kierownika biura mają charakter organizacyjny, techniczny. PaniDorota Jakuta kieruje biurem izby, które jest aparatem pomocniczym dyrektora jako organu wykonawczego. Takie ujęcie kompetencji pani Doroty Jakuty nie oznacza, że zarządza ona działalnością gospodarczą izby, ponieważ ten obowiązek statut zastrzega dla rady i dyrektora izby. Pani Dorota Jakuta oświadczyła również, że nie otrzymała od żadnego z organów izby pełnomocnictwa do jej reprezentacji" - pisze Krzysztof Bukowski, radca prawny. Jego zdaniem przewodnicząca Rady Miasta nie naruszyła Ustawy o samorządzie gminnym, więc jej mandat radnej nie wygasa.

W najbliższym czasie będzie też gotowa kolejna, już trzecia ekspertyza prawna w sprawie Tomasza Regi, wiceprzewodniczącego Rady Miasta.

Tomasz Rega oprócz pracy w Radzie Miasta pełni także funkcję wiceprzewodniczącego. Przypomnijmy, że już rok temu jakiś "życzliwy" bydgoszczanin wysyłał donosy na Regę, ale ten sprawę wyjaśnił - zasięgnął opinii prawnej. Tym razem anonim otrzymał wojewoda. I wszczął postępowanie sprawdzające. Także w sprawie Kazimierza Drozda z SLD i ostatnio Doroty Jakuty.

- Czekamy na odpowiedź od przewodniczącej Rady Miasta w sprawie panów Regi i Drozda. Wydział kontroli na razie nie otrzymał donosu na panią przewodniczącą, ale wiem, że dotarł on już do nas - tłumaczy Piotr Kurek, rzecznik KPUW.

Do sprawy powrócimy. Zapraszamy do dyskusji na forum: ww.pomorska.pl.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

M
Mibo
Pani dJakuta jest z PO , Wojewoda jest z PO - uzyskana opinia jest wiec wykladnia.No co innego ,gdy chodziło o Przewodniczaca Rady w Grudziadzu - ktorej nie uratowaly inne opinie prawne - Wojewoda mial swoja i ja odwołał.
Trzeba bedzie chyba napisac do Premiera.
x
xyz
Taka opinia prawna to dokument prywatny, który nie jest dla nikogo wiążący. To wojewoda musi zbadać czy radni łamali przepisy. Inaczej każdy by mógł iść do radcy prawnego, który napisze opinie. Radcy prawni mogą za to bronić w postępowaniu przed wojewodą i sądami administracyjnymi.
L
Leonard Borowski
To się chłopina nagimnastykowal.., aby wyszło tak jak miało wyjśc. Już wcześniej zresztą to przewidziałem. No, no, no. A kto temu komuś za tę fantastyczną "opinię" zapłacił ? Kim że on właściwie jest ? Zaklinaczem rzeczywistości ? Czy może nieformalnym adwokatem pokrętnej przewodniczącej (nie wiedzieć czemu nadal) Rady Miasta ?
T
TW Bolek
ten sam radca prawny obronił burmistrza Dzierżewicza w Ciechocinku. Co to za człowiek? Co ma wspólnego z prawem kanonicznym?
~magda~
No jasne-wytrawny radca samorządowy,/o matko!/ uczeń radcuni z UM z Ina powiedział co wiedzial.Jaki to autorytet?Podparty następnym od prawa kanonicznego?Do tego radzącym w Gniewkowie?No tak i tyle!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska