Rudyk przegrał w wyścigu o brąz z Japończykiem Kaiyą Otą 0:2, a wcześniej w półfinale z byłym reprezentantem Rosji, obecnie startującym w barwach Izraela Mikhailem Yakovlevem 0:2. Yakovlev z kolei uległ w finale Lavreysenowi również 0:2. Drugi z polskich sprinterów, Rafał Sarnecki zajął 29. miejsce w stawce 52 kolarzy.
Jak Polacy wypadli w pozostałych konkurencjach Pucharu Narodów?
Zawody w stolicy Egiptu rozpoczęły się w środę od konkurencji drużynowych. W sprincie drużynowym mężczyzn Rudyk, Sarnecki i Maciej Bielecki zakończyli rywalizację na szóstej pozycji. Triumfowali Holendrzy, którzy w wyścigu finałowym zdeklasowali Francuzów, uzyskując ponad 1,2 sekundy przewagi. Natomiast w sprincie drużynowym kobiet Marlena Karwacka, Urszula Łoś i Nikola Sibiak uplasowały się na siódmej pozycji. Zwyciężyły Chinki.
Słabo wypadły polskie drużyny w wyścigu na 4 km na dochodzenie - panie (Wiktoria Pikulik, Olga Wankiewicz, Patrycja Lorkowska, Karolina Karasiewicz) zajęły dziesiąte miejsce, a panowie (Filip Prokopyszyn, Patryk Rajkowski, Konrad Waliniak, Adam Woźniak) - trzynaste. Triumfowali Duńczycy oraz Francuzki.
W pozostałych konkurencjach indywidualnych, a także w madisonie, Polacy plasowali się poza czołową dziesiątką.
Puchar Narodów to seria zawodów, która od 2021 roku zastąpiła Puchar Świata. W tym sezonie odbyła się już impreza w Dżakarcie, a cykl zakończy ściganie w kanadyjskim Milton (20-23 kwietnia).(PAP)
