Puchar Polski: Polski Cukier Toruń broni, Anwil Włocławek chce odebrać

Polski Cukier przed rokiem niespodziewanie ograł wszystkich w turnieju finałowym w Warszawie. To wtedy powstało określenie „siedmiu chłopców z Ursynowa”, bo z powodu kontuzji tylu graczy miał do dyspozycji Dejan Mihevc. Teraz znowu torunianie nie pojadą na finał w pełnym składzie, zabraknie Łukasza Wiśniewskiego i Przemysława Karnowskiego. Ten pierwszy w poniedziałek ma zacząć normalne treningi z drużyną, w przypadku Karnowskiego nic konkretnego jeszcze nie wiadomo.

Polski Cukier zagra dziś w ćwierćfinale z MKS Dąbrową Górnicza. Teoretycznie, będzie zdecydowanym faworytem, ale rywal bywa w tym sezonie bardzo niewygodny. Jacek Winnicki dokonuje cudów w klubie targanym nieustannie przez problemy kadrowe i finansowe. W tym sezonie drużyny z top 4 osiem razy przegrywały z niżej notowanymi rywalami i sprawcą aż czterech niespodzianek był MKS (w Dąbrowie poległ też Polski Cukier 84:93).

Robi wrażenie także bilans wyjazdowy - 8:2, lepszy w lidze pod tym względem jest jedynie Anwil. I to wszystko mimo licznych osłabień, wcześniej MKS stracił lidera Treya Davisa, ostatnio kluczowego Polaka Bartłomieja Wołoszyna. Imponuje za to debiutujący w polskiej lidze Matthieu Wojciechowski (13,5 pkt i 5,7 zb.), ale największą gwiazdą jest skrzydłowy Cleveland Melvin, który w Warszawie wystąpi także w konkursie wsadów.

Jednym z najpoważniejszych pretendentów do odebrania trofeum Twardych Pierników jest Anwil. Włocławianie wreszcie mieli więcej czasu na treningi po odpadnięciu z Ligi Mistrzów, a ostatnie dni były pracowite, ale i nerwowe. Trener Igor Milicić starał się uporządkować zespół po zmianach kadrowych.

Puchar Polski będzie testem nowego Anwilu: już bez Mateusza Kostrzewskiego i Vladimira Mihailovicia, ale z Ivanem Almeidą i Aleksandrem Czyżem. Przygotowania utrudniały jednak kłopoty ze zdrowiem Walerija Lichodieja, Nikoli Markovicia, Michała Michalaka i Czyża. Wszyscy mają jechać do Warszawy, choć zwłaszcza dyspozycja Lichodieja po dłuższej przerwie jest sporą zagadką.

Anwil, tak jak Polski Cukier z MKS, ma swoje rachunki do wyrównania. Z Arką Gdynia przegrał oba mecze ligowe, w tym spektakularnie niedawno w Hali Mistrzów 66:83. Tym razem gdynianie mają jednak duże problemy kadrowe, dziś nie zagrają kontuzjowani Josh Bostic, Filip Dylewicz i Krzysztof Szubarga. W porównaniu do ostatniego meczu z Anwilem wyzdrowiał Robert Upshaw, a ostatnio dołączyli do drużyny jeszcze Marcus Ginyard i Bartłomiej Wołoszyn.

Oprócz meczów w sobotę zostaną rozegrane konkursu wsadów i rzutów z dystansu (wszystkie będą transmitowane na sportowych antenach Polsatu). Jedynym reprezentantem regonu będzie Michael Umeh, jeden z głównych faworytów konkursu rzutów z dystansu (sobota, 16.45).

Puchar Polski koszykarzy- terminarz

• Legia Warszawa - Polpharma Starogard Gdański 67:74
• Stelmet Zielona Góra - Stal Ostrów 64:71
• piątek: 18.00 Polski Cukier Toruń - MKS Dąbrowa Górnicza
• 20.30 Anwil Włocławek - Arka Gdynia
• sobota: 14.00 Legia/Polpharma - Stelmet/Stal
• Polski Cukier/MKS - Anwil/Arka
• niedziela - finał: 18.00.