https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Puste lokale w Bydgoszczy czekają na najemców

Hanka Sowińska
Ul. Śniadeckich. Witryn z numerami telefonów jest tu bez liku.
Ul. Śniadeckich. Witryn z numerami telefonów jest tu bez liku. Hanka Sowińska
Od miesięcy na Gdańskiej, Dworcowej czy Śniadeckich puste lokale czekają na nowych najemców.

Zamiast pięknych wystaw, banery z numerami telefonów (są takie, gdzie nie ma żadnej informacji). Za to w witrynę zlikwidowanego w ub.r. sklepu „Śnieżka” Administracja Domów Miejskich wstawiła zdjęcie pięknego, acz nieistniejącego gmachu Teatru Miejskiego.

Historia miasta znika z Gdańskiej[/sc

Żal iść - jeszcze - pryncypalną ulicą miasta. Lokal po „Współczesnej” od lat stoi pusty. Niedawno, pod numerem 9., zamknęła swój sklep firma jubilerska „Kruk”. Właściciele poszli tam, gdzie wynieśli się klienci, czyli do jednej z galerii handlowych.

- Przetarg na ten lokal już się odbył, jednak najemca, który wygrał, odstąpił od umowy. Stąd lokal jest ponownie do wynajęcia - informuje Krzysztof Nurkiewicz z ADM.

Jeśli sprawdzi się czarny scenariusz, niedługo może zamknąć się Apteka „Pod Łabędziem”, najstarsza w lewobrzeżnej części miasta (założona w 1853 r.). Wraz z nią zniknie Muzeum Farmacji (pierwsi o tym pisaliśmy przed tygodniem).
Okolice pl. Wolności już świecą pustkami, a będzie jeszcze gorzej. Jak już informowaliśmy tylko do końca marca działać będzie Salon Fryzjerski „Kosmyk” (Gdańska 31). Firma - podobnie jak apteka - ma XIX- wieczne korzenie. Powód likwidacji: ekonomia!

Tuż obok, w kamienicy pod tym samym numerem, w wielu miesięcy na nowego najemcę czeka pomieszczenie po sklepie „Śnieżka”.

- O przeznaczeniu tego lokalu zdecyduje miasto - usłyszeliśmy od Krzysztofa Nurkiewicza.
Nad Gdańską 31-33 zawisło fatum. Obok b. „Śnieżki” kolejne dwa puste lokale - w jednym, jeszcze w PRL i przez ponad dwie dekady III RP, bydgoszczanie kupowali ryby.

>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<

Najwięcej pustych pomieszczeń jest po obu stronach Gdańskiej, na odcinku między ul. Cieszkowskiego a Świętojańską. Nie ma chętnych na dwa lokale w kamienicy przy Gdańskiej 75 oraz jeden pod numerem 79 (zabytkowy dom zbudowany według projektu Fritza Weidnera).

Od kilku tygodni pusty jest lokal na parterze kamienicy na rogu Gdańskiej i Świętojańskiej (sędziwym bydgoszczanom to miejsce kojarzy się z przedwojenną perfumerią Karola Starka). Idąc dalej, w kierunku ul. Chodkiewicza, też napotkamy kilka pomieszczeń do wzięcia od zaraz.

Pusto jest na ul. Dworcowej. Nie ma już zakładu fryzjerskiego na Dworcowej 3. Vis, a vis, na parterze, czeka lokal po firmowym sklepie „Kopernik”.

Na Mostowej zamknął się jubiler „Eliza”, a na Śniadeckich pełno wolnych pomieszczeń po lombardach i parabankach.

Wydzierżawią 
bez przetargu

Kołem ratunkowym rzuconym „umierającemu” Śródmieściu miał być program „Lokal na start” (zarządzenie prezydenta miasta z 27 października 2016 r.).

Na liście lokali wytypowanych do wydzierżawienia w trybie bezprzetargowym znalazło się 10 adresów. Nie ma wśród nich ani jednego lokalu ze ścisłego centrum (lista dostępna na stronie ADM).

Oferty można było składać do 31 stycznia br. Ilu jest chętnych? - Jesteśmy w trakcie zbierania ofert, bo termin został nieco przedłużony - dowiedzieliśmy się od Krzysztofa Nurkiewicza.

Od autorki: Przyczyny „pustynnienia” Śródmieścia są co najmniej dwa: wysokie czynsze i spadająca liczba klientów, którzy idą do galerii, gdzie mają dach nad głową i darmowe parkingi. Nic nie wskazuje, by ta tendencja mogła się odwrócić. Pozostaje szukać dobrej recepty na zagospodarowanie pustych lokali. Czy nie można skopiować wzorów z miast zachodniej Europy, które takie kryzysy mają za sobą?

INFO Z POLSKI odc.21 - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

E
Ewa
Tysiące ich jest w Bydgoszczy, i tysiące takich zamieszkałych prze meliniarzy i patologie społeczną. oficjalnie nie mają kasy na ich remont, a nie wyremontowanych nie mogą dać na np socjal czy zastępcze lokum. ADM to umie wskazać mieszkanie w baraku, jak w obozie koncentracyjnym, lub 5 osób na jeden pokój. Bo to są kamienice do oddania wiadomo komu. Jeżeli kamienica jest zaniedbana, to wiadomo że spadkobiercy walczą o nią w sądzie.

 

A
ALDON

PO PIERWSZE LOKALE ZA DROGIE , PO DRUGIE LOKALE OBJETE OPIEKA ADM STOJA PUSTE TAK SAMO JAK JEST OGROMNA ILOSC PUSTYCH MIESZKAN ADM-OWSKICH I NIE WIEDZIEC CZEMU BO RACZEJ NIE TYLKO CHODZI O CENE  ???

W CENTRUM TEZ MIESZKAJA LUDZIE I CHETNIE KUPOWALI BY NA MIEJSCU A NIE JEZDZILI GDZIES NA ZAKUPY TYLKO,ZE SKLEPY SA CZYNNE DO 18 MAX A WIELU TAK KONCZY PRACE LUB ZJEZDZA DO DOMU I ZOSTAJE JEDYNIE MARKET. I CENY PRODUKTOW SPOZYWCZYCH W CENTRUM SA BARDZO DROGIE CO MOZE I WINA WYSOKICH CZYNSZY. BRAK DOBREJ GASTRONOMII I NA POZIOMIE PUB-ÓW I OCZYWISCIE W LUDZKICH CENACH.WSZYSTKO TEGO TYPU SKUPIA SIE W OKOLICACH STAREGO RYNKU NIESTETY.

L
Lancaster Ring

Pamiętajcie tylko, że to nie jest wina Bruskiego, on tylko się fotografuje gdy budowany jest nowy prywatny biurowiec lub ślizgawka za dziesiątki milionów na 300 kibiców. Prezydent nie jest od tego jak wygląda miasto oraz puste lokale i ulice, prezydent jest od tego aby walczyć o nową kadencję ewentualnie pokazać jaki pis jest zły.

T
Tomek

Skoro ADMy wolą trzymać puste lokale zamiast wynająć za mniejsze pieniądze, to tak będzie.

Kiedyś nie było wyboru to trzeba było jeździć do centrum do wyspecjalizowanych sklepów (np. po części do pralki do sklepu na Dworcowej, do modelarskiego na Gdańskiej czy do komputerowego na Śniadeckich). Obecnie wszystko jest do kupienia w internecie, wygodnie, wysyłkowo, bez marnowania całego popołudnia na łażenie po sklepach.

To, czego nie warto kupować w internecie (ubrania, art. spożywcze) można kupić teraz na każdym osiedlu.

 

Po co więc mieszkańcy dzielnic innych niż Śródmieście mieliby się do centrum miasta wybierać? Do klubu, restauracji, na spacer - owszem. Na zakupy? Nie sądzę.

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska