Putin odniósł się do propozycji Macrona zaiweszenia broni na czas igrzysk w Paryżu. „Będziemy kierować się interesami Federacji Rosyjskiej”

– Nie wiem nic o tym oświadczeniu francuskiego prezydenta. Jesteśmy gotowi rozważyć każdą kwestię, ale zawsze i w każdej sytuacji będziemy kierować się interesami Federacji Rosyjskiej. I oczywiście sytuacją w strefie kontaktu bojowego. Cały czas powtarzałem i powtórzę jeszcze raz: jesteśmy za pokojowymi negocjacjami, ale nie dlatego, że wrogowi kończy się amunicja. I czy naprawdę, poważnie, w dłuższej perspektywie chcą budować pokojowe, dobrosąsiedzkie stosunki między obydwoma państwami. Zamiast robić sobie przerwę na dozbrojenie na 1,5-2 lata. To są bardzo poważne pytania. Jeśli chodzi o igrzyska olimpijskie, urzędnicy międzynarodowi wypaczają całe znaczenie ruchu olimpijskiego, olimpizmu. Podważają same podstawy międzynarodowego sportu

– oznajmił prezydent Federacji Rosyjskiej Władimir Putin.

Wcześniej wiceprzewodniczący Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) John Coates zasugerował, ilu rosyjskich sportowców weźmie udział w Letnich Igrzyskach Olimpijskich 2024 w Paryżu.

W grudniu ubiegłego roku MKOl ogłosił dopuszczenie rosyjskich sportowców do igrzysk w Paryżu ze statusem indywidualnej neutralności i z zastrzeżeniem szeregu kryteriów. Coates stwierdził, że ​​biorąc pod uwagę ograniczenia, w igrzyskach olimpijskich weźmie udział nie więcej niż 40 sportowców z Rosji.

– Pytanie brzmi, ilu ich tam będzie, ponieważ nie będą rywalizować w żadnych sportach zespołowych, ponieważ nie mogą rywalizować dla Rosji. Nie pojedzie każdy, kto był szkolony w rosyjskich klubach wojskowych. Nie wiem, ale oczywiste jest, że niektórzy sportowcy mogą odmówić udziału, jeśli nie reprezentują Rosji. Mogę się mylić, ale czytam, że może ich być tylko czterdziestu

– zacytowała Coatesa agencja Reuters.

XXXIII Letnie Igrzyska Olimpijskie odbędą się w dniach 26 lipca-11 sierpnia 2024 roku w stolicy Fracnji – Paryżu.