Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

PZPC skreśliło Tomasza Zielińskiego z listy na Rio!

Adam Szczęśniak
Tomasz Zieliński zasłużył sobie na wyjazd na igrzyska olimpijskie
Tomasz Zieliński zasłużył sobie na wyjazd na igrzyska olimpijskie Tomasz Czachorowski
Jak podała PAP, Szymon Kołecki, prezes Polskiego Związku Podnoszenia Ciężarów, skreślił z listy zawodników przygotowujących się do IO w Rio Tomasza Zielińskiego.

W niełaskę popadł nie tylko sztangista Zawiszy Bydgoszcz, wychowanek mroteckiego Tarpana, ale także Krzysztof Szramiak. Obaj byliby poważnymi kandydatami do zajęcia punktowanych miejsc w imprezie czterolecia.

To trudna decyzja

- To była trudna decyzja, ale nie mieliśmy innego wyjścia. Obaj lekceważyli sobie cykl przygotowań do igrzysk, nie przyjeżdżali na obowiązkowe zgrupowania, przysyłali zwolnienia lekarskie, swoją absencję tłumaczyli różnymi, dziwnymi powodami. Chcieli trenować wyłącznie w klubach, a na to nie ma zgody. O konkretnych powodach nie chcę mówić, ale jedno jest bezsporne; zawodnik przygotowujący się do najważniejszej imprezy czterolecia powinien być pod opieką i kontrolą kadry szkoleniowej po to, aby nic się nie wydarzyło, aby nagle nie pojawiła się u niego poważna "zwyżka" formy - powiedział PAP Kołecki.

Prezes zasugerował więc, że zawodnicy przygotowujący się poza kadrą mogą stosować niedozwolone wspomaganie, co jest kolejnym "faulem" pod adresem naszego tegorocznego mistrza Europy z norweskiego Forde.

Ryszard Soćko szkoleniowiec kadry nie ukrywa przy okazji, że jego inne asy atutowe mają kłopoty zdrowotne. Co ciekawe, poza kadrą przygotowuje się także mistrz olimpijski z Londynu, brat Tomasza - Adrian Zieliński, który ma indywidualny tok. Oboma zawodnikami zajmuje się Jerzy Śliwiński.

Umawiali się inaczej

- To jakiś absurd. Umawialiśmy się z prezesem Kołeckim zupełnie inaczej - tłumaczy Śliwiński. - Wiedział, że Adrian i Tomasz zmienili barwy klubowe, że mają trafić do wojska i grupy sportowej Zawiszy. Procedury wcielenia do armii, która ma im zapewnić godną przyszłość (T. Zieliński nie miał nawet stypendium - red.), są długotrwałe i skomplikowane. Obaj nie mogą sobie chodzić na tzw. "lewizny", więc dogadaliśmy się, że Tomasz przyjedzie tylko na majowe zgrupowanie do Zakopanego i już do mistrzostw Polski (1-3 lipca w Mroczy) będzie mieć spokój. Tym bardziej, że po słabszym występie w MŚ w Houston w listopadzie 2015 poprawiliśmy wiele rzeczy w naszych przygotowaniach i w Norwegii młodszy z braci został bardzo pewnie mistrzem Europy. To chyba najlepszy dowód, że wiemy, co robimy. Tomek był przez tydzień w Zakopanem i wydawało się, że wszystko jest ok. Tymczasem trener Soćko zażądał przyjazdu na kolejne zgrupowania do Spały i Giżycka, choć właśnie w tym czasie Zielińscy finalizowali wcielenie do wojska. Kilka dni temu nieoficjalnie dowiedzieliśmy się o skreśleniu Tomka z listy. To nie fair - dodaje Śliwiński.

Chcą udowodnić w Mroczy

Zielińskim nie po drodze z trenerem Soćko, ale to nie powód, by Tomaszowi zamykać drogę na drugie z rzędu IO, i to w czasie, gdy jest w wysokiej formie.

- A sugerowanie, że możemy działać nieczysto, to kolejny absurd. Obaj zawodnicy są w programie ADAMS czyli w każdej chwili mogą spodziewać się kontroli dopingowej, muszą informować, gdzie są w danym momencie. W czasie, gdy gotuje się w środowisku po serii wpadek wielkich nazwisk, tylko jakiś desperat mógłby liczyć, że może się wspomagać bez konsekwencji. Zresztą obaj moi podopieczni nie unikają kontroli i zawsze są w porządku - zapewnia szkoleniowiec.

Czy skreślenie jest definitywne? Soćko skład kadry na Rio musi podać do 14 lipca, a wszystko zapewne wyjaśnią MP w Mroczy. Co zrobi, gdy T. Zieliński zdystansuje rywali?

- Nie wiem, ale na pewno Tomasz i Adrian będą chcieli na swoim terenie pokazać, że w kategorii 94 kg są najlepsi. Wysłałem też pismo do zarządu PZPC z wyjaśnieniami i prośbą o ocenę sytuacji. Wierzymy, że nie będą się liczyć partykularne interesy, ale dobro sportu i naszej dyscypliny - kończy Jerzy Śliwiński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska