https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rabusie samochodami nie odjechali, ale zostawili je na samych „kołkach”

jt
Na placu przy al. Jana Pawła zauważyliśmy około dziesięciu nowy aut bez kół. Przedstawiciele salonu Toyota Bydgoszcz zaprzeczają jednak, by na ich terenie doszło do kradzieży
Na placu przy al. Jana Pawła zauważyliśmy około dziesięciu nowy aut bez kół. Przedstawiciele salonu Toyota Bydgoszcz zaprzeczają jednak, by na ich terenie doszło do kradzieży Dariusz Bloch
Czytelnik zgłosił nam, że na terenie salonu Toyota Bydgoszcz ktoś ukradł komplety kół z aut, które stoją teraz na „kołkach”. Policja potwierdza samo zgłoszenie kradzieży, a diler zaprzecza.

- Z placu przy salonie Toyota Bydgoszcz przy al. Jana Pawła II ukradziono kilka kompletów kół, zostawiając praktycznie nowe samochody (bez tablic rejestracyjnych) na samych „kołkach” - poinformował naszą redakcję jeden z Czytelników. O potwierdzenie tej informacji najpierw zwróciliśmy się do policji, która co prawda nie podaje miejsca kradzieży, ale...

- W poniedziałek rano otrzymaliśmy zgłoszenie dotyczące kradzieży kół na terenie jednego z salonów samochodowych w Bydgoszczy - przyznaje kom. Przemysław Słomski z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy.

Policja nie chce zdradzić, ile kompletów kół padło łupem złodziei, ani jakie koszty poniósł okradziony w ten sposób salon samochodowy. Postanowiliśmy zatem zadać te pytania rzekomo poszkodowanemu dilerowi.

- Kradzież na terenie naszego salonu? Absolutnie, nie potwierdzam tej informacji - usłyszeliśmy od Tomasza Ozgi, dyrektora sprzedaży i marketingu Toyota Bydgoszcz.

Sprzeczne informacje próbowaliśmy zweryfikować na miejscu. Dziś nasz fotoreporter na placu przez salonem przy al. Jana Pawła II zauważył około dziesięciu samochodów bez kół.

Pogoda na środę, 30 maja

Komentarze 6

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Ze dwa lata temu okradziono z kół w salonie na Nowotoruńskiej merca eskę, zaś z końcem zeszłego roku salon nie doliczył się na placu nowego sprintera
J
Jachu
Panie,co Pan.To żadna kradzież,to ta nowa ekologiczna technologia.Inżynierowie Toyoty dowiedli że taki oto kołek ma mniejsze opory toczenia niż opona i dlatego one tak stoją.To tak ma być Panie....
.........................
................................
R
Robert
Wielka sensacja, auta w serwisie stoją bez kół... u co 2 mechanika i wulkanizatora tak plac przed wgląda. Mnie bardziej zastanawia jak aut gdzieś na pół pocięte stoją, bo ktoś to pospawa i na drogi wyjedzie.
M
Micra
Nie brzmi to marketingowo zbyt dobrze, więc mówią że czarne jest białe..
O
OpO :D
ToooooJooooTaaaa :D
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska