Łukasz Drzazgowski, radny miejski zaapelował do burmistrza o wyposażenie straży miejskiej w fotoradar. Jak przekonuje, urządzenie bardzo się przyda, m.in. na ulicy Benedyktyńskiej, a zakup "szybko się zwróci".
Tymczasem burmistrz Leszek Duszyński przypomina, że niedawno w całej Polsce kontrolowano straże miejskie. Sprawdzano czy municypalni nie traktują radarów, jako sposobu na zarabiania pieniędzy.
To nie ma się opłacać
- Ale analizujemy problem bezpieczeństwa na ulicach. Niebawem na ulicach 11 listopada i Krasickiego zostaną zamontowane progi zwalniające - mówi włodarz i dodaje, że fotoradar przydałby się na mogileńskich ulicach.
- O fotoradarze musimy mówić, nie czy się spłaci, tylko o bezpieczeństwie - podkreśla Mirosław Kuss, komendant straży miejskiej. - Wzrasta liczba wypadków i rozwydrzenie motocyklistów. Można zastanowić się nad zakupem, ale tylko mając na względzie bezpieczeństwo.
Przypomnijmy, że w krótkim czasie na ulicy Benedyktyńskiej doszło do trzech groźnych wypadków. Jako jedne z prawdopodobnych przyczyn wskazywano po zdarzeniach nadmierną prędkość. Mieszkańcy Mogilna zwracają też uwagę, że kierowcy zbyt szybko jeżdżą po uliczkach "osiedla zachodniego".
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje