Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radni województwa trochę podzieleni w obronie dobrego imienia papieża Jana Pawła II

Marek Weckwerth
Marek Weckwerth
Trwa dyskusja tym co św. Jana Paweł II wiedział o zachowaniach pedofilskich księży, a czego nie widział. Radni województwa kujawsko-pomorskiego przyjęli właśnie stanowisko ws. obrony jego dobrego imienia
Trwa dyskusja tym co św. Jana Paweł II wiedział o zachowaniach pedofilskich księży, a czego nie widział. Radni województwa kujawsko-pomorskiego przyjęli właśnie stanowisko ws. obrony jego dobrego imienia Fot. Marek Weckwerth
Sejmik Województwa Kujawsko-Pomorskiego przyjął w poniedziałek stanowisko w sprawie obrony dobrego imienia Papieża św. Jana Pawła II. Nie stało się to jednak przez aklamację.

Na 26 obecnych podczas sesji radnych za przyjęciem stanowiska w tej sprawie było 21, przeciwnych 1, wstrzymujących się od głosu 3, zaś jedna obecna nie głosowała.

Przeciwny był Jarosław Katulski (KO), który już na początku sesji, gdy marszałek Piotr Całbecki, zgłosił propozycje zmian w porządku obrad, sygnalizował zdanie odrębne. Wstrzymali się Jacek Gajewski (KO), Stanisław Pawlak (Nowa Lewica) i Elżbieta Piniewska (KO, przewodnicząca sejmiku). Nazwisko Katarzyny Lubańskiej (KO) zostało wyświetlone w tabeli głosujących jako "obecna". W podsumowaniu liczby głosujących pod hasłem "obecni niegłosujący" widniała cyfra 1. Sama radna napisała do naszej redakcji, że wyszła z sali obrad między godz. 11.35 a 11.45.

Dyskusja o tym właśnie dodatkowym punkcje zdominowała i zdynamizowała charakter obrad sejmiku, bowiem odwoływano się do sumień, wiary, historii i prawdy. Wynik głosowania był właśnie taki, pomimo wielu próśb o przyjęcie stanowiska przez aklamację.

Projekt był uzgadniany

Piotr Całbecki wyjaśnił, że projekt stanowiska był początkowo jego autorstwa, został potem zaaprobowany przez zarząd województwa, a jeszcze później był uzgadniany z radnymi w różnych konfiguracjach. Dyskusja rozgorzała jeszcze na etapie wniosku o włączenie stanowiska do obrad sejmiku.

Paweł Zgórzyński z PSL poprosił o zarządzenie 15 – minutowej przerwy. Zanim przewodnicząca Elżbieta Piniewska przychyliła się do tego wniosku, radny Jarosław Katulski z KO wyraził sprzeciw takiemu programowi obrad. Michał Krzemkowski (PiS) przypomniał, że papież jest patronem województwa i od niego wywodzimy święto województwa 7 czerwca. Jacek Gajewski (KO) powiedział, że Jan Paweł II to człowiek głębokiej modlitwy i zaproponował, aby radni uczestniczyli w specjalnej mszy św. w intencji uszanowania jego pamięci i obrony prawdy oraz wartości. Sprecyzował, że to propozycja dla katolików.

To też może Cię zainteresować

Przemysław Przybylski (PiS) poparł tę propozycję. - To postać szanowania na świecie ponad podziałami religijnymi. To Polak, dzięki któremu dokonały się przemiany społeczno -polityczne na świecie. Dał nam fundament demokracji w oparciu o wartości. To też patron naszego regionu. Do niedawna byliśmy jedynym regionem na świecie noszącym jego patronat – uzasadniał radny.

Z kolei Roman Jasiakiewicz (KO) skonstatował, iż intencją Jana Pawła II było, aby nie dzielić, a łączyć. Tymczasem my chcemy zaspokoić własne ego. On tego od nas nie oczekuje, nie potrzebuje tego - stwierdził.

Ponowne konsultacje w kuluarach

Podczas długiej przerwy w kuluarach przeprowadzono ponowne konsultacje w sprawie stanowiska sejmiku i nieco zmieniono jego treść. Na czym ta zmiana polegała, nie wyjaśniono.

Przed zarządzeniem głosowania marszałek Całbecki apelował do radnych, aby sprawę oceny historii zostawić profesjonalistom.- Oni powinni dostarczyć nam prawdy, interpretacji historii osadzonej w czasie i uwarunkowaniach. To apel do nas wszystkich, którzy dostarczają fakty, prawdy, półprawdy, dysponują kluczami do archiwów. Nie można ich nadużywać. Imię Jana Pawła II wykorzystuje się do różnych interpretacji politycznych. Ten temat wywołano niepotrzebnie i powinien zostać ucięty wyważonym naszym stanowiskiem – stwierdził marszałek. Dodał, że nie wolno zapomnieć o ofiarach pedofilii, ale i o innych ofiarach i zawsze trzeba stać po stronie pokrzywdzonych.

Radny Krzemkowski wyraził zdziwienie, że trzeba było zrobić przerwę, skoro stanowisko było już wypracowane i było to stanowisko wszystkich środowisk politycznych. Jego zdaniem niezrozumiałe jest także, iż głosowanie zarządzono przy końcu sesji, bo moglibyśmy pokazać jak mocno stoimy za dobrym imieniem Jana Pawła II. Radny zaapelował o przyjęcie stanowiska przez aklamację.

Jarosław Katulski przyznał, że z niektórymi zapisami stanowiska głęboko się nie zgadza. Apel w tej sprawie byłoby lepiej skierować pod adresem Episkopatu i domagać się otwarcia archiwów kościelnych w sprawie wykorzystywania nieletnich przez księży. - Nie rozumiem, że w ten sposób chcemy wyrazić, że niszy się podstawy naszej tożsamości. Nasza tożsamość wywodzi się z różnych źródeł – dowodził. Jego zdaniem Jan Paweł II nie wymaga obrony, bo prawda obroni się sama. Chyba, że coś obrony wymaga, co pozostawia sumieniu każdego z państwa. - Tym stanowiskiem nic nie zmienimy. Wiele zależy od tego, czy ktoś jest wierzący czy nie - zauważył.

Przemysław Przybylski przypomniał, że sejmik małopolski przyjął uchwałę o obronie dobrego imienia jednogłośnie, choć była ożywiona dyskusja.

Jarosław Katulski ripostował prosząc o nielicytowanie się sejmikami, bowiem akurat świętokrzyski odrzucił uchwałę w tej sprawie.

od 7 lat
Wideo

Wyniki II tury wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska