https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radni z Czerska nie dołożyli milionów. Dworzec będzie nadal straszył

Bogumiła Ropińska: - Za duży zakres prac jest bez dotacji unijnych.
Bogumiła Ropińska: - Za duży zakres prac jest bez dotacji unijnych. archiwum
11 radnych było przeciw rewitalizacji przy udziale 8 mln zł z budżetu gminy, a 5 z Unii. Wstrzymała się od głosu Barbara Fierek, a tylko ośmiu było „za”. Burmistrz Jolanta Fierek poniosła kolejną porażkę.

Za rewitalizacją opowiedzieli się radni: Grzegorz Kobierowski, Henryk Sumionka, Roman Kaszubowski, Czesław Niesiołowski, Anna Redzimska, Zbigniew Bieliński, Piotr Knitter i Czesław Gawin.

Dodajmy, Gawin wczoraj objął mandat (w miejsce radnego Adamczyka), a Knitter najpewniej w marcu go straci (pisaliśmy wcześniej o sprawie - red.).

Ostatecznie burmistrz będzie mogła tylko liczyć na siedem głosów. Będzie 7:12. Dowodem inne wczorajsze głosowanie - uzupełnienie składu rady społecznej SP ZOZ w Czersku.

Nie wybrano Gawina, tylko Bogumiłę Ropińską.12 głosów za Ropińską i siedem wstrzymujących. Taki jest teraz układ sił w radzie miejskiej. Klub „Nasza Gmina” liczy pięciu członków, ale jak stwierdził radny Zbigniew Bieliński, wygląda na to, że faktycznie jest lub będzie wkrótce liczniejszy. W ripoście od Piotra Kosobuckiego usłyszał, że bardzo by się musiał postarać, by do tej „wspólnoty dołączyć”.

Bieliński z Czesławem Niesiołowskim są na forum rady najzagorzalszymi obrońcami działań burmistrz. Co ciekawe, wywołana do odpowiedzi, burmistrz nie zaprzeczyła, że córka Bielińskiego (wcześniej zatrudniona w spółdzielni socjalnej) pracuje teraz w SP ZOZ. Szczegółów tego zatrudnienia był ciekaw Kosobucki (czy był konkurs, jakie ma kwalifikacje?). Burmistrz: - Ja w to nie wnikam. Dyrektor SP ZOZ mówił, że są braki kadrowe... Nie wypowiem się, co do jego polityki zatrudniania.

Sam Bieliński w emocjonalnym wystąpieniu wymienił nazwiska radnych, których krewni pracują w jednostkach gminy.

Co do finansów na 2018 r, na kredyt radni się zgodzili - w przeciwnym wypadku zablokowana byłaby realizacja innych inwestycji. Ale jest jasne - w ciągu kadencji grono przeciwników burmistrz się podwoiło.

A niedoszła rewitalizacja? Projektanta przebudowy dworca PKP pytano o takie szczegóły jak koszty windy. Powiedział, że realny wydatek związany z tym dodatkowym zadaniem to ok. 60, 70 tys. zł. Ale windy i placówek społecznych, którym by służyła, nie będzie. Bo nie będzie też remontu dworca PKP.

Niesiołowski pytał o logikę. No bo jak ma się to, że radnym jest szkoda pieniędzy na dworzec w Czersku, gdzie byłoby dofinansowanie unijne, a na szkołę w Rytlu (koszt 14 mln zł), bez żadnej dotacji - nie. Dociekał, czy te 2 tys. podpisów czerszczan za rewitalizacją są dla większości w radzie mniej ważne niż podpisy rytlan. Pytał jeszcze, czy gminę Czersk stać na „prezent rozwodowy” dla Rytla w wysokości 10 mln zł.

Zenon Konefka uznał, że dwa tysiące pewnie i dużo, ale ...4,5 tys. czerszczan się nie podpisało, a pamięta, że przy inicjatywie remontu „berlinki”, zebrano 7 tys. podpisów.

A Ropińska podkreślała, że jest bardzo za rewitalizacją, ale nie w tym kształcie. Uczestnicząc w licytacji na podpisy, podała, że w Rytlu 1 tys. 600 osób, czyli aż 80 proc. mieszkańców sołectwa, podpisało się pod petycją za odłączeniem Rytla.

Radna dodała też, że projekt rewitalizacji Czerska jest słaby i tylko dlatego trzeba go odrzucić. Przywołała nawet słowa swojego lidera (uznaje go za autorytet w pozyskiwaniu środków unijnych i zarządzaniu samorządem), a także kandydata w wyborach. - Trwa kampania - mówiła burmistrz. - Możecie mnie pokonać w wyborach, ale nie możecie tego robić kosztem rozwoju gminy.

Wideo: Info z Polski - 22.02.2018

Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska