https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Radni zdecydowali, ale dyskusja trwa

Ewa Skibińska
Pawilon przy ul. Zdrojowej w Ciechocinku jest  od dłuższego czasu ogrodzony płotem. Jak  dobrze zajrzeć, na razie wejścia dla  niepełnosprawnych brak, są jedynie schody do  piwnicy. Właściciele planują otworzyć obiekt w  maju tego roku.
Pawilon przy ul. Zdrojowej w Ciechocinku jest od dłuższego czasu ogrodzony płotem. Jak dobrze zajrzeć, na razie wejścia dla niepełnosprawnych brak, są jedynie schody do piwnicy. Właściciele planują otworzyć obiekt w maju tego roku. Fot. Ewa Skibińska
Przy pawilonie na ul. Zdrojowej doszło do samowoli, a radni złamali prawo - mówi ciechocinianin. Inwestor - że budował na swoim.

Uchwała o sprzedaży niewielkiego gruntu przed powstającym pawilonem przy ul. Zdrojowej 2 w Ciechocinku została podjęta 16 października ub.r. Działka o pow. 29 m kw. została sprzedana inwestorom - państwu Polanowskim, jak uzasadniono z przeznaczeniem na wykonanie wejścia dla osób niepełnosprawnych do pawilonu handlowego. Z wnioskiem wystąpił inwestor. Jak zauważyła radna już podczas sesji, jeszcze przed podjęciem uchwały o sprzedaży gruntu, przy nieruchomości doszło do samowoli budowlanej. - Wejście już tam powstaje.

Czy nie powinniśmy zgłosić samowoli budowlanej?

- pytała w październiku radna Aldona Nocna. Większość radnych i burmistrz Leszek Dzierżewicz nie zareagowali na tę uwagę. 8 radnych sprzedaż przyklepało, ale 5 wstrzymało się od głosu.

Z wezwaniem do uchylenia uchwały sprzecznej z prawem wystąpił do Rady Miejskiej Ciechocinka 23 listopada ciechociński przedsiębiorca Adam Brzuszkiewicz, prowadzący działalność na działce sąsiadującej z pawilonem. - Uchwała została podjęta z rażącym naruszeniem prawa i powinna zostać uchylona przez radę - _twierdzi ciechocinianin. - Na nieruchomości przy Zdrojowej 2 doszło bowiem do samowoli budowlanej. Ratusz wiedząc o takiej sytuacji powinien wręcz zgłosić samowolę odpowiednim służbom. Poza tym wnioskodawca wprowadził radnych w błąd, bo przed budynkiem powstało zejście do piwnicy. Od kiedy niepełnosprawni na wózkach korzystają ze schodów? - _mówi A. Brzuszkie-wicz.

Przewodniczący rady Jerzy Sobierajski odpowiedział pisemnie m.in.: "Poruszana kwestia budowlana jest poza zakresem uprawnień Rady Miejskiej i należy do kompetencji innych organów (...) Należy nadmienić, iż przedmiotowa uchwała nie została zakwestionowana przez wojewodę". - _Ależ pod względem formalnym uchwała jest w porządku! Tylko że wojewoda nie poznał kontekstu sprawy, nic nie wiedział o samowoli budowlanej - _Adam Brzuszkiewicz jest oburzony odpowiedzią i zapowiada, że sprawy tak nie zostawi.

Warto przypomnieć, że budynek przy ul. Zdrojowej 2 początkowo chciało postawić miasto, które zleciło wykonanie projektu architektonicznego Janowi Tajchmanowi z Torunia. Jednak działkę wraz z projektem ostatecznie sprzedało w przetargu. - Według mojej wiedzy w trakcie budowy projekt został nieco zmodyfikowany. Wiele osób zastanawia się,

czy budynek nie wykroczył poza granice działki

Według mnie był to przemyślany zamiar wejścia na teren miasta, a dopiero teraz jest to korygowane uchwałami sprzedaży i zamiany gruntów - twierdzi Adam Brzuszkiewicz.

Właściciel pawilonu Waldemar Polanowski twierdzi, że nie doszło do żadnej samowoli. _- Buduję na swoim gruncie. Wejście dla osób niepełnosprawnych dopiero powstanie. Nie przesuwałem granic budynku, fundamenty powstały zgodnie z projektem, dopiero potem musiałem nieco zmieniać bryłę budynku. Zarzuty pachną mi brzydkimi działaniami konkurencji - _odpowiada W. Polanowski.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska