O zawieszenie krzyża w sali posiedzeń Urzędu Miasta w Aleksandrowie wnioskował jeden z radnych.
Sala posiedzeń na pierwszym piętrze wspólnego budynku Urzędu Miasta i Starostwa Powiatowego jest miejscem obrad trzech samorządów: powiatowego, miasta Aleksandrów i gminy Aleksandrów. Tu także swoje obrady organizuje Związek Gmin Kujawskiej.
Radny uważa, że poza godłem narodowym na frontowej ścianie sali powinien wisieć także krzyż i że należy go zawiesić w sposób uroczysty z udziałem proboszcza i władz trzech samorządów, korzystających z tej sali.
Poinformował na poniedziałkowej sesji, że dostał w tej sprawie pismo z Urzędu Miasta, ale ono go nie satysfakcjonuje, a zawarte w nim argumenty burmistrza uważa za mało przekonujące.
Radni nie podjęli dyskusji na ten temat.
Komentarze
12
Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.
Podaj powód zgłoszenia
G
Gość
W dniu 12.07.2008 o 19:32, Pinokio napisał:
Zmienil poglady i wstapil do Napieralskiego SLD - zdarza sie.
dorównał standardom, by nie wylecieć dołączył do swoich widzę ? och ta magiczna żądza władzy;)
P
Pinokio
W dniu 09.07.2008 o 02:42, Gość napisał:
Jeden z radnych czytasz to, a nic nie piszesz, przedstaw swoje argumenty za ...
Zmienil poglady i wstapil do Napieralskiego SLD - zdarza sie.
G
Gość
Jeden z radnych czytasz to, a nic nie piszesz, przedstaw swoje argumenty za ...
G
Gość
Ale też już prawie demokrację mamy i wszystkie nacje, bez względu na wyznanie, winny być jednako traktowane i wzajemnie nie muszą znać ideologii, która w pewnym stopniu jest nadużywana. Uporem maniaka obstaję przy swoim, niechaj krzyże pozostaną tam gdzie ich miejsce, a w urzędach godło państwowe wisi i uświadamia, że wszystko co robimy to tylko dobro dla mieszkańców Naszej Ojczyzny - już wolnej, co bardzo ważne.
G
Gość
W dniu 20.06.2008 o 11:08, Gość napisał:
Ale też ci tu wymienieni często uciekają się do forteli, kombinacji i pod symbolami kryją "kręcąc lody" Czasem to tylko fałszywa wiara i zasłonka, by innych trzymać w przekonaniu czynienia dobra i nieomylności swojej. Kto wie czego chce, zazwyczaj ma to co chce... Krzyże niechaj wiszą w świątyniach, nie nadużywajmy symboli dla własnego tylko pozyskiwania namacalnych korzyści
Ale też każdy przyzwoity człowiek ma sumienie, które zawsze mu powie co jest dobre, a co złe. Czasem do obudzenia sumienia potrzebny jest jakiś znak, błysk świadomości pod wpływem np. takiego krzyża. Ja nie uważam, że miejsce krzyża "jest w świątyniach". Chcę zaznaczyć, że bywały różne świątynie - między innymi takie, w których składano ofiary z ludzi. Nie można więc twierdzić, że "każda świątynia jest dobra". Śródziemnomorska-europejska świadomość za podstawę uważa Ewangelię i przy tym powinniśmy się upierać, ponieważ jest to całkiem dobry fundament dla naszego oglądu świata. Nie będę się tu rozwodził nad tym w szczegółach, bo każdy średnio wykształcony człowiek powinien znać tą tematykę. Chcę tylko zwrócić uwagę na fakt, że to własnie europejczycy z Ewangelią w rękach zawojowali cały świat, a w Ameryce Północnej na fundamencie z Ewangelii w ciągu dwustu lat stworzyli globalne mocarstwo (które wygrało rywalizację z mocarstwem uważającym Ewangelię za "opium dla ludu"), polecieli na Księżyc i właśnie planują podbój Marsa. Po drugie - ludzie którzy znają protestantów widzą, że jakoś tak lepiej im się wiedzie, w ich rodzinach panuje harmonia i w ogóle jest im lepiej. Wniosek z tego jest taki, że mają jakieś nadzwyczajne "bonusy" od losu, albo "ktoś im błogosławi".
Podsumowując: jeszcze raz i z całą mocą potwierdzam wnioski z mojego poprzedniego postu. Widok krzyża może w niektórych łotrach wzbudzić sumienie. Ci co "wykorzystują wiarę maluczkich" na pewno nie załapią się na zbawienie. Koniec i bomba, kto czytał - ten trąba.
G
Gość
W dniu 20.06.2008 o 10:47, zwolennik_sprawiedliwości napisał:
A ja bym zapytał inaczej: komu krzyż by przeszkadzał? Bo znając historię dawniejszą i najnowszą, to krzyż przeszkadza najczęściej bandytom, złodziejom, aferzystom, komuchom, binladenom i innym takim nieciekawym i szemranym indywiduom. Jest dla nich okrutnym przypomnieniem, co może ich czekać za karę. Być może niektórzy z "włodarzy" po spojrzeniu na symbol sprawiedliwości zastanowiliby się trzy razy nad niektórymi swoimi decyzjami. A to mogłoby przeszkodzić ich kolegom w "kręceniu lodów".
Ale też ci tu wymienieni często uciekają się do forteli, kombinacji i pod symbolami kryją "kręcąc lody" Czasem to tylko fałszywa wiara i zasłonka, by innych trzymać w przekonaniu czynienia dobra i nieomylności swojej. Kto wie czego chce, zazwyczaj ma to co chce... Krzyże niechaj wiszą w świątyniach, nie nadużywajmy symboli dla własnego tylko pozyskiwania namacalnych korzyści
z
zwolennik_sprawiedliwości
A ja bym zapytał inaczej: komu krzyż by przeszkadzał? Bo znając historię dawniejszą i najnowszą, to krzyż przeszkadza najczęściej bandytom, złodziejom, aferzystom, komuchom, binladenom i innym takim nieciekawym i szemranym indywiduom. Jest dla nich okrutnym przypomnieniem, co może ich czekać za karę. Być może niektórzy z "włodarzy" po spojrzeniu na symbol sprawiedliwości zastanowiliby się trzy razy nad niektórymi swoimi decyzjami. A to mogłoby przeszkodzić ich kolegom w "kręceniu lodów".
G
Gość
Ale dobrze jest też zastawić się szafą
B
Bolek bis
W dniu 18.06.2008 o 20:16, Ps. Bolek napisał:
Jakby ten radny miał jaja to by wziął i zawiesił. I nikt by tego krzyza nie ruszył. A tak mamy typowe zagranie pod publiczkę że niby mozna na nim jak na Zawiszy.
zamiast tyle mówić, moglbys pomoc, przynoszac przynajmniej dluga drabina
P
Ps. Bolek
Jakby ten radny miał jaja to by wziął i zawiesił. I nikt by tego krzyza nie ruszył. A tak mamy typowe zagranie pod publiczkę że niby mozna na nim jak na Zawiszy.
G
Gość
"Radni nie podjęli dyskusji na ten temat"
To akurat chyba nie dziwi?
L
Lola
"Lepiej pozno niz wcale"
Szanowni radni nie dajcie sie zwariowac.....
Jednak radze temu radnemu wzorem jak zrobily siostry z zakonu mniejszych bosych karmelitanek, aby przykol sie do parkanu koscielnego z tabliczka o co mu chodzi.
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl