Pijanowski to naczelnik urzędu pocztowego, a prywatnie poeta. Głównie dał się jednak poznać jako polityczny przeciwnik prezydenta Michała Zaleskiego.
Kilka miesięcy temu odszedł z klubu radnych Platformy Obywatelskiej, po tym jak podpisano umowę koalicyjną z władzami Torunia. Wtedy nie chciał współpracować z Zaleskim.
Najwyraźniej Pijanowski zmienną osobą jest, bo teraz będzie jego... podwładnym. Dwór Artusa to miejska instytucja.
- Myślę, że w sferze kultury dojdziemy do porozumienia. Jak mówi prezydent, jego partią jest Toruń. Moją partią, od momentu złożenia mandatu będzie tylko kultura toruńska. To się nie wyklucza, wręcz przeciwnie - mówi Radiu GRA Marek Pijanowski.
Jaki ma pomysł ma nowy dyrektor na Dwór Artusa?
- W ciągu najbliższych kilku miesięcy chcę przedstawić strategię rozwoju tej instytucji - wyjaśnia Pijanowski.
Marek Pijanowski musi teraz zrzec się mandatu radnego. Jako rajca nie może pracować w placówce, która należy do samorządu.
W Radzie Miasta zastąpi go prawdopodobnie prezes toruńskiego Rubinkowa - Zdzisław Zakrzewski.
Marek Pijanowski obowiązki szefa Dworu Artusa przejmie od 1 października.
