Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny o górze śmieci przy cmentarzu w Barcinie. - Kto jest za to odpowiedzialny? - pyta

Redakcja
Tak wyglądało sąsiedztwo cmentarza 1 listopada br. Przy pojemnikach leżało mnóstwo śmieci
Tak wyglądało sąsiedztwo cmentarza 1 listopada br. Przy pojemnikach leżało mnóstwo śmieci Nadesłane
Podczas ostatniej sesji radny Witold Antosik pokazał zdjęcia jakie wykonał we Wszystkich Świętych o godz. 8 rano. Przedstawiały przepełnione pojemniki na odpady.

- Kto jest za to odpowiedzialny? Burmistrz i podległa mu jednostka, czyli "Wodbar ". Jak cię widzą, tak cię piszą. W tym dniu do Barcina przyjeżdżają ludzie z całej Polski. I co widzą? Widzą to, co teraz państwo tutaj widzicie na tych zdjęciach. Nie wiem gdzie były służby odpowiedzialne za ten stan rzeczy - usłyszeliśmy.

Miasto jest nasze
W odpowiedzi burmistrz Michał Pęziak zapytał, czy radny reaguje, jeśli widzi bałagan na terenie sąsiada? Witold Antosik nie odpowiedział. Burmistrz kontynuował: - Stwierdził pan, że jest to cmentarz komunalny. Większość terenu, który zajmuje u nas cmentarz, to jest cmentarz parafialny, nie komunalny.

Cmentarz parafialny ma swojego zarządcę. Za stan pojemników nie odpowiada więc ani burmistrz, ani Wodbar. Ten ostatni chętnie wywiózłby odpady, gdyby otrzymał zlecenie od zarządcy cmentarza. - Po raz kolejny nietrafnie pan uderza. W burmistrza, prezesa spółki. Nie będziemy za kogoś sprzątać - oświadczył.

Głos zabrał radny Henryk Popławski. Przypomniał sytuację sprzed kilku lat, kiedy ówczesna rada podejmowała decyzję w sprawie bezpłatnego przekazania części cmentarza, dwóm barcińskim parafiom. On był przeciwny.

- Jeśli ktoś chce zarabiać na sprzedaży miejsc pochówku, czy innych tego typu rzeczach, jak chociażby później te budynki, które powstały, i które służą prowadzeniu działalności gospodarczej, to powinien za to zapłacić. Jak się zapłaci, to się może bardziej szanuje - stwierdził.

Zobacz także: https://pomorska.pl/najbardziej-zadbany-cmentarz-w-okolicy-ale-wzbudza-niesmak-bo-za-bardzo-sie-kojarzy-wideo/ar/10770906

- Spychanie całkowicie odpowiedzialności na burmistrza jest panie kolego co najmniej nie na miejscu. W stopniu takim jak burmistrz, a raczej znacznie większym, jest pan tak samo odpowiedzialny jak ja i cała reszta radnych. My jako rada ustaliliśmy regulamin, który określa w jakich terminach się wywozi, za jakie pieniądze i jak można egzekwować. Czasami trzeba się w klatę walnąć i przyznać do swojego błędu. Jeśli już, to my jesteśmy odpowiedzialni - wygłosił.

- Bardzo mnie to dziwi, że słyszę takie głosy. Mnie osobiście nie przekonuje, że to nie jest nasze. Miasto jest nasze i nikt z przyjezdnych, ani tutaj siedzących nie ma pretensji do tego, co tam świeczki sprzedaje tylko do kogo? Do władz miasta i do nas. Bronicie rzeczy, która jest nie do obrony - oświadczył Witold Antosik. Dodał, że wystarczyło dwóch ludzi, którzy by to sprzątnęli wieczorem, 30 października. Radny przypuszczał też, że skoro jeden z pojemników stoi przy tablicy z regulaminem to znajduje się na części komunalnej.

- Niech się pan nie ośmiesza do końca - zripostował Michał Pęziak. Stwierdził, że radny powinien wiedzieć jaka część cmentarza jest komunalna. - Pan niestety tego nie wie i pan też jest po to, żeby tłumaczyć ludziom dlaczego jest tak, a nie inaczej, że to nie gmina nie posprzątała, tylko osoba, firma , która za to ponosi odpowiedzialność - dodał.

Witold Antosik skomentował jedynie: - Gratuluję dobrego samopoczucia.

To są częste sytuacje
Temat zakończyło wystąpienie obecnego na sesji Stefana Firszta, prezesa Wodbaru. Wyjaśnił, że w Barcinie mamy tzw. starą część cmentarza przyporządkowaną parafii pw. św. Jakuba Większego - ta posiada swego zarządcę. Jest też część nowa, podzielona na trzy części. Jest część komunalna i części należące do parafii św. Jakuba i Maksymiliana Kolbego. Pojemnik, przynajmniej ten stojący przy tablicy z regulaminem, dzień przed Wszystkimi Świętymi opróżniany był trzy razy, ostatni raz ok. godz. 19.

Zarządcy cmentarza byli poinformowani, że jeśli zajdzie potrzeba, śmieci można wywieźć nawet 1 listopada rano. Takiego zgłoszenia nie było. Po sesji prezes dodał, że na cmentarzach, które obsługuje Wodbar takie sytuacje są bardzo częste. W okresie Święta Zmarłych pojemniki zapełniają się błyskawicznie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska