Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Radny z krwi i kości z nagrodą Senatu. Henryk Dziarnowski wyróżnienie odebrał z rąk Jana Rulewskiego

Aleksander Knitter
W  poprzedniej kadencji Henryk Dziarnowski w radzie miejskiej zasiadał w komisji statutowej i pomocy społecznej.
W poprzedniej kadencji Henryk Dziarnowski w radzie miejskiej zasiadał w komisji statutowej i pomocy społecznej. Aleksander Knitter
Henryk Dziarnowski był radnym sześć kadencji. Samorząd lokalny zna więc jak własną kieszeń. Był też przy jej narodzinach. Z tej okazji senator Jan Rulewski wręczył mu specjalne wyróżnienie.

Henryk Dziarnowski mieszka w Piasecznie, ma gospodarstwo rolne, przez kilkadziesiąt lat prowadził własny zakład ślusarski. Ostatnio w radzie miejskiej zasiadał w komisji statutowej i pomocy społecznej.

Jak wspomina on narodziny demokracji i zbliżające się zmiany w Polsce? - Powiedzmy sobie jasno, nie byłoby tych zmian, gdyby nie papież Jan Paweł II. Wtedy myśleliśmy, że to wszystko jednak inaczej pójdzie. W 1989 roku nadarzyła się kolejna szansa z niebios dla Polski, ale powiedzmy sobie uczciwie, to nie był przypadek - mówi Henryk Dziarnowski.

Dziś ma żal, że mieszkańcy nie potrafią docenić wolnej Polski i zmian, jakie dzięki temu dotknęły chociażby ich małą ojczyznę, czyli Sępólno. - Żal mam do 10 tysięcy mieszkańców Sępólna, że w kościele na mszy w ich intencji była tylko garstka ludzi - mówi Dziarnowski. - Było dziewięciu księży za ołtarzem, było dziewięć sztandarów, a pytam się, gdzie był patriotyzm naszego społeczeństwa.

Dziarnowski cieszy się, że dzięki zmianom sprzed 25 lat Sępólna wygląda dziś inaczej, niż wyglądało wcześniej, ale nie wszystko jest wspaniale. - Chociażby poziom politycznych rozmów w sejmie - dodaje Dziarnowski.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska