Wczoraj zarząd KK Świecie podjął decyzje dotyczące przyszłości drużyny seniorów, która po 1. rundzie zajmuje zaledwie 8. miejsce z bilansem 4-8. Działacze postanowili rozstać się z Radosławem Plebankiem, który nie spełnił pokładanych w nim nadziei. Nie przedłużono z nim umowy podpisanej na 1. rundę. Plebanek w kilku meczach zagrał poniżej swoich możliwości. Zawiódł szczególnie podczas przegranych spotkań z AZS Politechnika Poznań 67:88 (6 pkt, 23% z gry), Inter Parts AZS UWM Olsztyn 77:82 (3 pkt, 17% z gry) i Wilkami Morskimi Szczecin (2 pkt, 14% z gry). Od tak doświadczonego gracza, który do Świecia trafił prosto z I ligi, zarząd oczekiwał w każdym meczu powyżej 10 pkt.
W sumie Plebanek w barwach KKŚ zagrał w 12 meczach ligowych i dwóch pucharowych. Wkrótce powinniśmy go ponownie zobaczyć w I lidze, bo od kilku tygodni prowadzi zaawansowane rozmowy z jednym z klubów.
W kadrze drugoligowca ze Świecia nie zobaczymy już także Filipa Burdackiego i Michała Firyna. Obaj już wcześniej zrezygnowali z gry. Powód - trudności z dojazdem na treningi i mecze.
Łukasz wrócił
Do KK Świecie po ponad rocznej przerwie powrócił Łukasz Rzepa. Otrzymał on kolejną szansę od trenera Andrzeja Struskiego.
Więcej o zmianach w KK Świecie i podsumowanie 1. rundy w piątkowym papierowym wydaniu Gazety Pomorskiej (megamutacja Grudziądz).