Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Referendum nie będzie

Jadwiga Aleksandrowicz
Grupa inicjatywna mieszkańców, która zabiegała o odwołanie burmistrza, przedstawiła listy z fałszywymi podpisami.

     Hanna Głębowska, komisarz Krajowego Biura Wyborczego we Włocławku odrzuciła wniosek Grupy Inicjatywnej Mieszkańców o przeprowadzenie referendum w sprawie odwołania burmistrza miasta. Powód? Zakwestionowane 184 pozycje na listach z podpisami poparcia. To zbyt duża liczba, by nie brać jej pod uwagę. Na listach powinno być minimum 1305 prawidłowych danych osobowych i podpisów.
     Zebrano 1323.
     
Nie było też możliwości poprawienia nieprawidłowości, bo listy oddano do biura komisarza w ostatnim dniu przewidzianym przepisami ustawy.
     Przypomnijmy: 17 lutego Cecylia Trojak pełnomocnik Grupy Inicjatywnej Mieszkańców powiadomiła powiadomiła komisarza wyborczego oraz burmistrza o inicjatywie referendum. Zarzucano burmistrzowi, że doprowadza miasto do ruiny, nie tworzy miejsc pracy, zatrudnia "swoich", nie dba o potrzeby mieszkaniowe mieszkańców, nie interesuje się dokończeniem budowy szpitala. W skład grupy weszło 9 osób, ośmioro bezrobotnych i jedna nauczycielka. Przez dwa miesiące zbierano podpisy osób popierających referendum. Termin upłynął 17 kwietnia. Tego dnia listy z podpisami złożono w biurze komisarza.
     Ponad 100 pozycji na listach wydało się pani komisarz "podejrzanych", dlatego zleciła wnikliwą ich kontrolę. Nie tylko
     brakowało niektórych danych,
     
np. adresów czy numerów PESEL, których podpisy uzyskano, ale wiele wskazywało, że przynajmniej 10 podpisów może być sfałszowanych. Podejrzenia potwierdziły się. Bliższa analiza pokazała, że numery PESEL nie odpowiadają danym osobowym wpisanym do rubryk lub były to numery niekompletne. W bazie danych osobowych nie znaleziono aż 108 osób, których PESEL znajdował się na listach.
     - Mamy do czynienia z fałszowaniem danych, a to jest przestępstwo - nie ukrywa Jacek Kraszewski, dyrektor biura. Mówi o tym art. 248 ust. 5 kodeksu karnego. Prawdopodobnie we wtorek komisarz wyborczy podejmie decyzję o skierowaniu sprawy do prokuratury.
     Grupa Inicjatywna Mieszkańców może w ciągu 14 dni odwołać się do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego od decyzji komisarza w sprawie odrzucenia jej wniosku.
     

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: RPP zdecydowała ws. stóp procentowych? Kiedy obniżka?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska