Magda Gessler odwiedziła lokal "Paroles Paroles" na krakowskim Kazimierzu. Choć nazwa pochodzi z języka francuskiego, w restauracji podawano dania kuchni śródziemnomorskiej, głównie włoskiej, choć pojawiały się też dania kuchni tajskiej.
- Dzień po emisji podniosłem rolety. Na zewnątrz stał dziki tłum pielgrzymów- wspomina Janusz, barman pracujący w Przekąskach przy placu Wolnica w Krakowie. Tyle że ta chwilowa popularność nie przełożyła się na efekty finansowe. Przed "rewolucjami" knajpa nazywała się Paroles, Paroles i serwowała ekskluzywne dania kuchni śródziemnomorskiej.
Przekąski/Paroles Paroles po Kuchennych Rewolucjach [zmiany, lokal zamknięty]
W trakcie rewolucji nie obyło się bez przygód. Kucharz trafił do szpitala, a kolacja odbyła się z opóźnieniem bo właścicieli nie przypilnowały zakupów. Jednak z drobnym poślizgiem ale restaurację udało się otworzyć.
Gdy 5 tygodni później restauratorka odwiedziła "Paroles Paroles", w środku byli klienci. Gessler pochwaliła jedzenie, a zwłaszcza maczankę.
Magda Gessler miała jednak na nią inny pomysł: wódka, śledź i tatar. Wszystko tanio, na szybko, w przelocie. - Sama idea świetna, tyle że pani Gessler nie znała chyba geografii Krakowa - stwierdza Jacek Mikołajski, menedżer. Bo, jak tłumaczy, plac Wolnica nie jest miejscem, skąd ludzie wyruszają na imprezy, zaczynając od kieliszka taniej wódki. - Raczej wolą zjeść tu smaczny obiad z dobrym winem - wyjaśnia. Dlatego zmiany zaproponowane przez Gessler przyjęły się - dyplomatycznie rzecz ujmując - jedynie częściowo. Właściciele powoli wracali do starej konwencji.
Teraz jak czytamy w internecie lokal zamknięty jest na stałe.
Najseksowniejsze imiona. Sprawdź, czy jesteś na liście!
Reżyserka „Kuchennych rewolucji” o Magdzie Gessler: To zderzenie z wulkanem energetycznym
źródło: Agencja TVN/x-news