https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Reżyser musicalu na motywach "Jesus Christ Superstar" szuka sali poza miastem

(mc)
Jakub Jaworski - reżyser
Jakub Jaworski - reżyser fot. Jarosław Pruss
Głosowanie sms-ami nad losem Jezusa Wyższa Szkoła Gospodarki uznała za pomysł zbyt kontrowersyjny. Uczelnia odmówiła reżyserowi spektaklu "Superstar with Jesus Christ" użyczenia sali do prób.

Jakub Jaworski - reżyser

Jakub Jaworski - reżyser

- Od oryginału Andrew Lloyd Webbera i Tima Rice' a nasza sztuka różni się tylko i wyłącznie w kwestii głosowania nad losem Jezusa. Niektórym środowiskom pomysł ten wydaje się bardzo kontrowersyjny. Dlatego szukamy sali do prób poza Bydgoszczą.

Reżyser Jakub Jaworski chce teraz pracować nad projektem poza Bydgoszczą.

Zaczęło się od protestów organizacji "Unum Principium", która - krótko po listopadowym castingu do musicalu - obwieściła, że sztuka obraża uczucia religijne katolików. Teraz twórcy spektaklu nie mogą nawet znaleźć sali prób w naszym mieście. Ostatnio odmówiła im Wyższa Szkoła Gospodarki.

Sms kością niezgody
Sztuka Jaworskiego miała nosić tytuł "Superstar with Jesus Christ", a jej premiera była planowana na Wielką Środę. Od końca lat 60. musical Webbera i Rice' a był wystawiany niezliczoną ilość razy na całym świecie. Czy po czterech dekadach sztuka może być w dalszym ciągu uznawana za kontrowersyjną?

- Wprowadziliśmy nowy element do fabuły musicalu - tłumaczy Jaworski. - Chcieliśmy, by widzowie poprzez sms-owe głosowanie zdecydowali o losie Jezusa. Przypuszczam, że właśnie dlatego sztuka wydaje się kontrowersyjna.

WSG dba o dobre imię?
Twórcy skontaktowali się z Wyższą Szkołą Gospodarki w nadziei, że uczelnia udostępni im deski sceny Akademickiej Przestrzeni Kulturalnej na czas prób. Władze szkoły uznały jednak, że nie mogą użyczyć budynku artystom:

Grzegorz Pleszyński - Artysta, performer

Grzegorz Pleszyński - Artysta, performer

- Jestem szczerym zwolennikiem wolności w sztuce. A tym samym - przełamywania wszelkich tabu. Uważam, że wolność jeszcze nikomu nie zaszkodziła. Rozumiem jednak decyzję prywatnej uczelni, która ma prawo decydować o tym, na co sobie może pozwolić.

- Po zapoznaniu się ze scenariuszem zdecydowaliśmy, że budzi on zbyt wielkie kontrowersje - mówi Agnieszka Puza kierująca Akademicką Przestrzenią Kulturalną działającą przy bydgoskiej WSG. - uczelnia odmówiła zatem Jakubowi Jaworskiemu udostępnienia miejsca na próby.

Próby poza miastem
Reżyser zaznacza, że w dalszym ciągu zamierza wystawić musical na bydgoskim Starym Rynku.

- Premiera może się odbyć nieco później niż zakładaliśmy. Gdy ustalimy jej dokładną datę, skierujemy pismo do ratusza o pozwolenie zorganizowania spektaklu na Starym Rynku. Sali prób musimy jednak szukać poza naszym miastem - tłumaczy Jaworski.

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

b
bydzianka
Jasne, niech zabroni i w ogóle nikogo do miasta poza światowymi nazwiskami nie wpuszczajmy (i tylko pod warunkiem, ze nie bedzie kontrowersyjne, a na rogatkach poistawmy napis: "Ciemnogród".
A
AJ
BRAWO WSG - bardzo dobra decyzja. Dziękuję ! Mam przy tym nadzieję, że Prezydnet Dombrowicz nie wyrazi zgody na przedstawienie TEGO CZEGOŚ w Bydgoszczy ! Panie Prezydencie - APELUJEMY o to.
G
Gość
To nie żaden reżyser tylko pracownik empiku, tam chyba nie zatrudniają reżyserów. Szukanie rozgłosu za pomocą skandalu nic więcej. Nie wiem gdzie się ma w tym kryć jakaś "sztuka".
s
siostraognia
Absolutnie popieram odmowę WSG. Szukanie rozgłosu poprzez wprowadzenie sms.ow, choćby i w zakresie sztuki jest moim zdaniem nadużyciem, zwłaszcza jeśli chodzi o prawdę historyczną!a w tym przypadku prawdą związaną z historią naszego zbawienia!
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska