Co w tej sprawie robi szkoła? Jak radzi sobie z przejawami przemocy wśród uczniów? Ale też, co my, rodzice, powinniśmy robić, żeby dzieci nie bały się chodzić na lekcje? - trwa nasza kampania "Szkoła bez przemocy". W tym miesiącu namawiać będziemy rodziców: zainteresujcie się tym, co dzieje się w szkole.
Z badań CBOS, przeprowadzonych na potrzeby naszej kampanii wynika, że tylko połowa rodziców chodzi regularnie na wywiadówki. Co piąty nie robi tego wcale. Poza wywiadówkami są też inne okazje do spotkań w szkole, ale jeszcze rzadziej się z nich korzysta. Co dziesiąty rodzic widuje się z nauczycielem najwyżej raz na semestr, ale co trzeci nie widuje się w ogóle. Tymczasem psycholodzy i pedagodzy zapewniają, że najskuteczniejszym sposobem zapobiegania agresji w szkołach jest stworzenie wspólnoty: rodziców, nauczycieli i uczniów.
Jak podejmować wspólne działania, od czego zacząć? Jakie zachowania dziecka powinny wzbudzić zaniepokojenie rodziców? Po czym poznać, czy dziecko jest ofiarą przemocy? A może jest sprawcą? - na stronie www.szkolabezprzemocy.pl każdy dorosły może przeczytać poradnik, przygotowany przez specjalistów: pedagogów, psychologów, socjologów. Tam też, specjalnie dla rodziców, zamieściliśmy 20 pytań, które warto zadać szkole, aby sprawdzić, czy potrafi zapobiegać przemocy i właściwie reagować w sytuacjach kryzysowych. Przy okazji rodzic może sprawdzić, czy szkoła do której posyła dziecko, przystąpiła do kampanii "Szkoła bez przemocy" - z całej Polski bierze w niej udział 3000 podstawówek, gimnazjów i szkół ponadgimnazjalnych!
Polecamy:
A dodatkowo 5 stycznia o 12.00 czat z psycholog Ewą Czemierowską, członkiem Rady Programowej naszej kampanii: www.wp.pl. Czat będzie poświęcony problemom przemocy w szkole.