https://pomorska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rodzice niepełnosprawnych dzieci przemaszerują od premiera do prezydenta!

(jz)
Opiekunowie niepełnosprawnych zdecydowali na ulicy przypomnieć władzom, że żyją..
Opiekunowie niepełnosprawnych zdecydowali na ulicy przypomnieć władzom, że żyją.. Katarzyna Fus
W piątek, w dniu rozpoczęcia EURO 2012 przed Kancelarią Premiera w Warszawie protestować będą rodzice niepełnosprawnych dzieci z naszego regionu.

Potem przez stolicę pójdą do Pałacu Prezydenckiego

- Dla nas najważniejsze jest pokazać, że nie odpuszczamy - mówi Iwona Hartwich z Torunia, szefowa Stowarzyszenia Na Rzecz Osób Niepełnosprawnych "Mam przyszłość". - Będziemy pod Kancelarią Premiera. Mamy banery przetłumaczone na angielski i niemiecki. Chcemy, by nas zauważono.

Protestujący rodzice napisali już do premiera list, chcą też wręczyć mu petycje - o ile do nich wyjdzie. Potem przejdą pod Pałac Prezydencki na Krakowskie Przedmieście. Tam też chcą wręczyć list.

Na protest zapowiadają swój przyjazd rodzice z Bydgoszczy, Chełmna, Puław, Radomia, Torunia i Warszawy.

Przeczytaj także: Rodzice niepełnosprawnych dzieci dostaną wyższe świadczenie pielęgnacyjne. Tylko o 100 zł

Rodzice-opiekunowie ciężko poszkodowanych dzieci z uporem domagają się podwyższenia świadczenia pielęgnacyjnego do wysokości minimalnej płacy (obecnie to 520 zł). Całodobowa opieka nad dzieckiem powinna być - ich zdaniem - uznana za pracę.

Chcą też zróżnicowania zasiłku pielęgnacyjnego (153 zł) w zależności od stopnia niepełnosprawności.

Ostatnio stowarzyszenie "Mam przyszłość" zorganizowało protest w stolicy w maju. Bez efektu. Zamiast premiera wyszedł do nich poseł PO Marek Plura, przewodniczący parlamentarnego zespołu do spraw osób niepełnosprawnych.

Zapowiadają, że nie odpuszczą. Chcą, by wreszcie ich problemy zostały zauważone i rozwiązane, a przynajmniej została ustalona droga do osiągnięcia celu.

Czytaj e-wydanie »

Komentarze 33

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
anna
Jak czytam zamieszczone tutaj komentarze zwłaszcza tych młodych, pięknych, zdrowych, dobrze ustawionych obywateli R.P. to scyzoryk mi się w kieszeni otwiera, a ręka sama w pięść zaciska. Czy Wy piękni zdrowi, dobrze sytuowani myślicie, że tak będzie zawsze?!? Wystarczy chwila i już można wylądować na wózku, albo być do końca życia przykutym do łóżka. Ale czy Ci wybrańcy myślą o tym. Zapewne nie, bo przecież życie jest takie fajne i beztroskie i jeszcze na dodatek mamy teraz igrzyska, które Rząd zafundował kosztem swoich wyborców i obywateli R.P. I co tam, że firmy poupadały, one się podniosą jakoś, ale co ze zwykłymi pracownikami tych firm, którzy mają rodziny, może też niepełnosprawną osobę w rodzinie, a wypłaty za pracę nie ma?!? I nie wiadomo kiedy będzie??? A przecież trzeba ten dom utrzymać rodzinę nakarmić, tylko za co jak wypłaty nie ma? Ci na górze dali sobie radę ich to raczej nie dotyczy, ale co mają zrobić szeregowi pracownicy. Ano powinni się cieszyć, że mamy EURO 2012!!! Tylko jakim kosztem? I jak się cieszyć kiedy wszystko się wali w domu i w rodzinie. Takie to Państwo co zamiast zapewnić stabilizację i prawo do normalnego życia już na starcie tych Igrzysk pozbawia tych obywateli prawa do radości!!! Niepełnosprawni i ich opiekunowie już od wielu lat nie mają prawa cieszyć się zyciem i tym co ono przynosi, bo są od wielu lat dyskryminowani, poniżani i spychani po za margines życia społecznego. Od czasu uzyskania przez Polskę wolności i demokratycznego ustroju wszystkie następujące po sobie ekipy rządzące krajem olewały przepisy i prawa O.N. i ich opiekunów. Nie waloryzowano nawet świadczeń zgodnie z zapisem ustawowym, bo po co??? I taka polityka Państwa i rządzących trwa do dzisaj. To co jest na dzień dzisiejszy to eutanazja w białych rękawiczkach!!! Zastanawiam się dlaczego jeszcze rząd powstrzymuje się przed uruchomieniem obozów śmierci i nie posyła tam ludzi starych, chorych, niepełnosprawnych, zniedołężniałych i tych którzy nie potrafią się odnaleźć w tej nowej liberalnej demokracji?!? Przecież to co jest dzisiaj, to tylko taki przedsionek do przekroczenia bramy z napisem "Arbeit Macht Frei" więc niech może rząd powie w końcu jak to w czasach propagandy sukcesu "Rok temu byliśmy nad przepaśią, w tym roku zrobiliśmy krok do przodu"... Ale co tam mamy przecierz EURO 2012 i cieszyć się trzeba, a nie protestować i pokazywać, że są w Polsce tacy którzy od lat żyją w nędzy, ubustwie, że nie mają powodów do radości, że martwią się co stanie się z ich niepełnosprawnymi dziećmi i podopiecznymi. NIE!!! Co ja wypisuję - przecież za to może pobiją, albo zamkną do więzienia?!? Igrzyska są i to jest teraz najważniejsze!!! A jaką cenę płacą najsłabsi obywatele, co to kogo obchodzi!?! Ja jestem piękny, zdrowy i bogaty i mnie to nie dotyczy.

Pana wypowiedź jest pełna jadu i nienawiści. Lata spędzone z moim dzieckiem nauczyły mnie trochę innego patrzenia na świat. Może Pan zostanie posłem i będzie walczył o los niepełnosprawnych i zniedołężniałych. Ma Pan tyle energii , że trzeba ją gdzieś wykorzystać
k
kopik
Nie mogą wprowadzić kryterium dochodowego,Trybunał już raz orzekł że jest to niezgodne z konstytucją i z prawem unijnym a my ponoć należymy do unii a może raz należymy a raz nie jak komu wygodnie i jak komu co pasuje...sobie niech dietki uszczuplą,zabierać chorym i niepełnosprawnym tak to chyba postępują już tylko prawdziwe ś......co to się dossały do koryta
tylko dobrze się nawpier***ajcie bo już nie będziecie mieć okazji w następnej kadencji...
F
Filmar
szkoda, że w tym temacie nie wypowiadają się d.e.bile typu bis, franc czy filmar zachwalające nasz POpaprany rząd.

Znam tak samo życie jak Ty.Nie wypowiadam się w powyższym temacie bo czytam ze współczuciem innych.Twój język wyklucza jakąkolwiek dyskusję -nienawiść,wrogość do wszystkiego i wszystkich powoduje,że pozostaje Ci samotność.
b
bisu/francu/filmaru
szkoda, że w tym temacie nie wypowiadają się d.e.bile typu bis, franc czy filmar zachwalające nasz POpaprany rząd.
g
goSC
Bardzo chętnie podejmę pracę, niech tylko państwo zapewni mojemu dziecku opiekę taką jaką mają np dzieci przedszkolne,do tego pełną rehabilitację i terapię. Powiem więcej każda mama niepełnosprawnego dziecka powinna pracować, choćby na pół etatu, tak by oderwać się od ciągłego przebywania z niepełnosprawnym dzieckiem, to z myślą o jej zdrowiu psychicznym i kondycji całej rodziny. Zamknięcie się w domu z ciężko uszkodzonym dzieckiem na zasiłkach, bez względu na to jakie one by nie były wysokie, nie wychodzi nikomu na zdrowie. Ale państwo woli rzucić parę groszy na wegetację niż kompleksowo pomóc rodzinie.

to prawda! siedzenie 24 godz na dobę to nawet ze zdrowym dzieckiem jest trudno samemu a co tu mówić o niepełnosprawnym(wiem coś o tym)
G
Grażyna mama Fabiana
nic dodac nic ująć

Zgadzam się
i
iwona
Jak czytam zamieszczone tutaj komentarze zwłaszcza tych młodych, pięknych, zdrowych, dobrze ustawionych obywateli R.P. to scyzoryk mi się w kieszeni otwiera, a ręka sama w pięść zaciska. Czy Wy piękni zdrowi, dobrze sytuowani myślicie, że tak będzie zawsze?!? Wystarczy chwila i już można wylądować na wózku, albo być do końca życia przykutym do łóżka. Ale czy Ci wybrańcy myślą o tym. Zapewne nie, bo przecież życie jest takie fajne i beztroskie i jeszcze na dodatek mamy teraz igrzyska, które Rząd zafundował kosztem swoich wyborców i obywateli R.P. I co tam, że firmy poupadały, one się podniosą jakoś, ale co ze zwykłymi pracownikami tych firm, którzy mają rodziny, może też niepełnosprawną osobę w rodzinie, a wypłaty za pracę nie ma?!? I nie wiadomo kiedy będzie??? A przecież trzeba ten dom utrzymać rodzinę nakarmić, tylko za co jak wypłaty nie ma? Ci na górze dali sobie radę ich to raczej nie dotyczy, ale co mają zrobić szeregowi pracownicy. Ano powinni się cieszyć, że mamy EURO 2012!!! Tylko jakim kosztem? I jak się cieszyć kiedy wszystko się wali w domu i w rodzinie. Takie to Państwo co zamiast zapewnić stabilizację i prawo do normalnego życia już na starcie tych Igrzysk pozbawia tych obywateli prawa do radości!!! Niepełnosprawni i ich opiekunowie już od wielu lat nie mają prawa cieszyć się zyciem i tym co ono przynosi, bo są od wielu lat dyskryminowani, poniżani i spychani po za margines życia społecznego. Od czasu uzyskania przez Polskę wolności i demokratycznego ustroju wszystkie następujące po sobie ekipy rządzące krajem olewały przepisy i prawa O.N. i ich opiekunów. Nie waloryzowano nawet świadczeń zgodnie z zapisem ustawowym, bo po co??? I taka polityka Państwa i rządzących trwa do dzisaj. To co jest na dzień dzisiejszy to eutanazja w białych rękawiczkach!!! Zastanawiam się dlaczego jeszcze rząd powstrzymuje się przed uruchomieniem obozów śmierci i nie posyła tam ludzi starych, chorych, niepełnosprawnych, zniedołężniałych i tych którzy nie potrafią się odnaleźć w tej nowej liberalnej demokracji?!? Przecież to co jest dzisiaj, to tylko taki przedsionek do przekroczenia bramy z napisem "Arbeit Macht Frei" więc niech może rząd powie w końcu jak to w czasach propagandy sukcesu "Rok temu byliśmy nad przepaśią, w tym roku zrobiliśmy krok do przodu"... Ale co tam mamy przecierz EURO 2012 i cieszyć się trzeba, a nie protestować i pokazywać, że są w Polsce tacy którzy od lat żyją w nędzy, ubustwie, że nie mają powodów do radości, że martwią się co stanie się z ich niepełnosprawnymi dziećmi i podopiecznymi. NIE!!! Co ja wypisuję - przecież za to może pobiją, albo zamkną do więzienia?!? Igrzyska są i to jest teraz najważniejsze!!! A jaką cenę płacą najsłabsi obywatele, co to kogo obchodzi!?! Ja jestem piękny, zdrowy i bogaty i mnie to nie dotyczy.

Jak czytam zamieszczone tutaj komentarze zwłaszcza tych młodych, pięknych, zdrowych, dobrze ustawionych obywateli R.P. to scyzoryk mi się w kieszeni otwiera, a ręka sama w pięść zaciska. Czy Wy piękni zdrowi, dobrze sytuowani myślicie, że tak będzie zawsze?!? Wystarczy chwila i już można wylądować na wózku, albo być do końca życia przykutym do łóżka. Ale czy Ci wybrańcy myślą o tym. Zapewne nie, bo przecież życie jest takie fajne i beztroskie i jeszcze na dodatek mamy teraz igrzyska, które Rząd zafundował kosztem swoich wyborców i obywateli R.P. I co tam, że firmy poupadały, one się podniosą jakoś, ale co ze zwykłymi pracownikami tych firm, którzy mają rodziny, może też niepełnosprawną osobę w rodzinie, a wypłaty za pracę nie ma?!? I nie wiadomo kiedy będzie??? A przecież trzeba ten dom utrzymać rodzinę nakarmić, tylko za co jak wypłaty nie ma? Ci na górze dali sobie radę ich to raczej nie dotyczy, ale co mają zrobić szeregowi pracownicy. Ano powinni się cieszyć, że mamy EURO 2012!!! Tylko jakim kosztem? I jak się cieszyć kiedy wszystko się wali w domu i w rodzinie. Takie to Państwo co zamiast zapewnić stabilizację i prawo do normalnego życia już na starcie tych Igrzysk pozbawia tych obywateli prawa do radości!!! Niepełnosprawni i ich opiekunowie już od wielu lat nie mają prawa cieszyć się zyciem i tym co ono przynosi, bo są od wielu lat dyskryminowani, poniżani i spychani po za margines życia społecznego. Od czasu uzyskania przez Polskę wolności i demokratycznego ustroju wszystkie następujące po sobie ekipy rządzące krajem olewały przepisy i prawa O.N. i ich opiekunów. Nie waloryzowano nawet świadczeń zgodnie z zapisem ustawowym, bo po co??? I taka polityka Państwa i rządzących trwa do dzisaj. To co jest na dzień dzisiejszy to eutanazja w białych rękawiczkach!!! Zastanawiam się dlaczego jeszcze rząd powstrzymuje się przed uruchomieniem obozów śmierci i nie posyła tam ludzi starych, chorych, niepełnosprawnych, zniedołężniałych i tych którzy nie potrafią się odnaleźć w tej nowej liberalnej demokracji?!? Przecież to co jest dzisiaj, to tylko taki przedsionek do przekroczenia bramy z napisem "Arbeit Macht Frei" więc niech może rząd powie w końcu jak to w czasach propagandy sukcesu "Rok temu byliśmy nad przepaśią, w tym roku zrobiliśmy krok do przodu"... Ale co tam mamy przecierz EURO 2012 i cieszyć się trzeba, a nie protestować i pokazywać, że są w Polsce tacy którzy od lat żyją w nędzy, ubustwie, że nie mają powodów do radości, że martwią się co stanie się z ich niepełnosprawnymi dziećmi i podopiecznymi. NIE!!! Co ja wypisuję - przecież za to może pobiją, albo zamkną do więzienia?!? Igrzyska są i to jest teraz najważniejsze!!! A jaką cenę płacą najsłabsi obywatele, co to kogo obchodzi!?! Ja jestem piękny, zdrowy i bogaty i mnie to nie dotyczy.

nic dodac nic ująć
i
iwona
zaraz, zaraz przecież ten zasiłek jest na utrzymanie dwojga ludzi, niepełnosprawnego dziecka i jego rodzica, który niby dokonał wyboru i zrezygnował z pracy zarobkowej, by opiekować się dzieckiem i brać te grosze, to jest niby, bo tak naprawdę w większości przypadków nie ma szans na pracę zarobkową i nie ma wyboru

zasiłek pielgnacyjny na dziecko
świadczenie pielęgnacyjne -dla rodzica który zrezygnował zpracy na rzecz opieki(rodzic ma też swoje potrzeby chociazby jedzenie

nie osiągalne dodatek rehabilitacyjny i zasiłek rodzinny
G
Gość
Bardzo chętnie podejmę pracę, niech tylko państwo zapewni mojemu dziecku opiekę taką jaką mają np dzieci przedszkolne,do tego pełną rehabilitację i terapię. Powiem więcej każda mama niepełnosprawnego dziecka powinna pracować, choćby na pół etatu, tak by oderwać się od ciągłego przebywania z niepełnosprawnym dzieckiem, to z myślą o jej zdrowiu psychicznym i kondycji całej rodziny. Zamknięcie się w domu z ciężko uszkodzonym dzieckiem na zasiłkach, bez względu na to jakie one by nie były wysokie, nie wychodzi nikomu na zdrowie. Ale państwo woli rzucić parę groszy na wegetację niż kompleksowo pomóc rodzinie.
e
ewa, mama Rafała
A wiesz,ze do tego ,, ZASIłKU " nie mamy prawa dorobic ? Jak zatem utrzymac za to dziecko?

A wiesz,ze do tego ,, ZASIłKU " nie mamy prawa dorobic ? Jak zatem utrzymac za to dziecko?

zaraz, zaraz przecież ten zasiłek jest na utrzymanie dwojga ludzi, niepełnosprawnego dziecka i jego rodzica, który niby dokonał wyboru i zrezygnował z pracy zarobkowej, by opiekować się dzieckiem i brać te grosze, to jest niby, bo tak naprawdę w większości przypadków nie ma szans na pracę zarobkową i nie ma wyboru
A
Ania
Jak sama nazwa mowi ludzie niepelnosprawni otrzymuja TYLKO "ZASILEK".
TO NIE JEST ZWROT KOSZTOW UTRZYMANIA.
To rodzice maja obowiazek utrzymania dziecka i nie jest to wazne czy jest ono normalne czy niepelnosprawne. Panstwo jedynie im POMAGA a nie robi tego za nich !
Moze to gorzka prawda, ale jest niestety prawdziwa.

A wiesz,ze do tego ,, ZASIłKU " nie mamy prawa dorobic ? Jak zatem utrzymac za to dziecko?
G
Gość
!00/100.
Rzadko można przeczytać na tym forum taką mądrą i prawdziwą wypowiedź.
H
Henryk Sz
Jak czytam zamieszczone tutaj komentarze zwłaszcza tych młodych, pięknych, zdrowych, dobrze ustawionych obywateli R.P. to scyzoryk mi się w kieszeni otwiera, a ręka sama w pięść zaciska. Czy Wy piękni zdrowi, dobrze sytuowani myślicie, że tak będzie zawsze?!? Wystarczy chwila i już można wylądować na wózku, albo być do końca życia przykutym do łóżka. Ale czy Ci wybrańcy myślą o tym. Zapewne nie, bo przecież życie jest takie fajne i beztroskie i jeszcze na dodatek mamy teraz igrzyska, które Rząd zafundował kosztem swoich wyborców i obywateli R.P. I co tam, że firmy poupadały, one się podniosą jakoś, ale co ze zwykłymi pracownikami tych firm, którzy mają rodziny, może też niepełnosprawną osobę w rodzinie, a wypłaty za pracę nie ma?!? I nie wiadomo kiedy będzie??? A przecież trzeba ten dom utrzymać rodzinę nakarmić, tylko za co jak wypłaty nie ma? Ci na górze dali sobie radę ich to raczej nie dotyczy, ale co mają zrobić szeregowi pracownicy. Ano powinni się cieszyć, że mamy EURO 2012!!! Tylko jakim kosztem? I jak się cieszyć kiedy wszystko się wali w domu i w rodzinie. Takie to Państwo co zamiast zapewnić stabilizację i prawo do normalnego życia już na starcie tych Igrzysk pozbawia tych obywateli prawa do radości!!! Niepełnosprawni i ich opiekunowie już od wielu lat nie mają prawa cieszyć się zyciem i tym co ono przynosi, bo są od wielu lat dyskryminowani, poniżani i spychani po za margines życia społecznego. Od czasu uzyskania przez Polskę wolności i demokratycznego ustroju wszystkie następujące po sobie ekipy rządzące krajem olewały przepisy i prawa O.N. i ich opiekunów. Nie waloryzowano nawet świadczeń zgodnie z zapisem ustawowym, bo po co??? I taka polityka Państwa i rządzących trwa do dzisaj. To co jest na dzień dzisiejszy to eutanazja w białych rękawiczkach!!! Zastanawiam się dlaczego jeszcze rząd powstrzymuje się przed uruchomieniem obozów śmierci i nie posyła tam ludzi starych, chorych, niepełnosprawnych, zniedołężniałych i tych którzy nie potrafią się odnaleźć w tej nowej liberalnej demokracji?!? Przecież to co jest dzisiaj, to tylko taki przedsionek do przekroczenia bramy z napisem "Arbeit Macht Frei" więc niech może rząd powie w końcu jak to w czasach propagandy sukcesu "Rok temu byliśmy nad przepaśią, w tym roku zrobiliśmy krok do przodu"... Ale co tam mamy przecierz EURO 2012 i cieszyć się trzeba, a nie protestować i pokazywać, że są w Polsce tacy którzy od lat żyją w nędzy, ubustwie, że nie mają powodów do radości, że martwią się co stanie się z ich niepełnosprawnymi dziećmi i podopiecznymi. NIE!!! Co ja wypisuję - przecież za to może pobiją, albo zamkną do więzienia?!? Igrzyska są i to jest teraz najważniejsze!!! A jaką cenę płacą najsłabsi obywatele, co to kogo obchodzi!?! Ja jestem piękny, zdrowy i bogaty i mnie to nie dotyczy.
e
ewa, mama Rafała
Nie zamykam swojego niepełnosprawnego dziecka na klucz w domu. Dzieci niepełnosprawne są objęte taką samą edukacją jak dzieci zdrowe do 25 roku życia.Gdybyś miał / miała jakiś kontakt z osobami niepełnosprawnymi to nie pisłabyś / pisłabyś głupot. Głównym zadaniem tej edukacji jest praca nad poprawą rozwoju ruchowego, społecznego oraz intelektualnego . Codziennie jest wożony do ośrodka gdzie jest objęty kompleksową opieką. W takiej sytuacji jak my są tysiące osób. W czasie gdy dzieci są w ośrodku rodzice moga poświęcic czas na swoje sprawy. Ja z mężem pracuję. Jak zaznaczyłam wcześniej, popieram w rozciągłości wszystkie postulaty. Lata wcześniej sami protestowaliśmy jak likwidowali bezpłatne recepty na pieluchy, jak zabierali wcześniejsze emerytury itp. Uważam jednak , że manifestowanie w takich okolicznościach nic nie da. Żeby poprawić sytuację osób niepełnosprawnych potrzebne są systemowe rozwiązania i długotrwała ciężka praca. 20 lat temu jak syn się urodził była całkowta mizeria. Nie było żadnej diagnostyki, na rehabilitację musiałam jeździć 300 km od miejsca zamieszkania. Dzisiaj jak urodzi się dziecko niepełnosprawne od zaraz jest objęte rehabilitacją i ma pomoc. Nie jest ona wystarczająca, i na pewno nie na poziomie pomocy jaką oferują inne państwa, ale mam świadomość, że potrzeba jeszcze lat żeby tą sytuację poprawić. A pranie brudów na oczach całego świata sytuacji i tak nie poprawi. I nie chodzi o to żeby rodzice nie mają prawa do demonstrowania, MAJĄ!!!!!

Nie zamykam swojego niepełnosprawnego dziecka na klucz w domu. Dzieci niepełnosprawne są objęte taką samą edukacją jak dzieci zdrowe do 25 roku życia.Gdybyś miał / miała jakiś kontakt z osobami niepełnosprawnymi to nie pisłabyś / pisłabyś głupot. Głównym zadaniem tej edukacji jest praca nad poprawą rozwoju ruchowego, społecznego oraz intelektualnego . Codziennie jest wożony do ośrodka gdzie jest objęty kompleksową opieką. W takiej sytuacji jak my są tysiące osób. W czasie gdy dzieci są w ośrodku rodzice moga poświęcic czas na swoje sprawy. Ja z mężem pracuję. Jak zaznaczyłam wcześniej, popieram w rozciągłości wszystkie postulaty. Lata wcześniej sami protestowaliśmy jak likwidowali bezpłatne recepty na pieluchy, jak zabierali wcześniejsze emerytury itp. Uważam jednak , że manifestowanie w takich okolicznościach nic nie da. Żeby poprawić sytuację osób niepełnosprawnych potrzebne są systemowe rozwiązania i długotrwała ciężka praca. 20 lat temu jak syn się urodził była całkowta mizeria. Nie było żadnej diagnostyki, na rehabilitację musiałam jeździć 300 km od miejsca zamieszkania. Dzisiaj jak urodzi się dziecko niepełnosprawne od zaraz jest objęte rehabilitacją i ma pomoc. Nie jest ona wystarczająca, i na pewno nie na poziomie pomocy jaką oferują inne państwa, ale mam świadomość, że potrzeba jeszcze lat żeby tą sytuację poprawić. A pranie brudów na oczach całego świata sytuacji i tak nie poprawi. I nie chodzi o to żeby rodzice nie mają prawa do demonstrowania, MAJĄ!!!!!

Jeśli mieszkasz w dużym mieście to być może masz szansę na taki ośrodek. Ja mieszkam w małej miejscowości i mój syn ma tylko nauczanie indywidualne i ode mnie wymaga się bym sama zrobiła jak najwięcej , bo nie ma innych możliwości. takich ośrodków jest naprawdę niewiele. Ja nie znam żadnego. Od lat jestem terapeutą swojego autystycznego, upośledzonego syna, czasem padam na twarz ze zmęczenia, ale kogo to obchodzi? Moje życie, moje dziecko i moje zmartwienie
G
Gość
O właśnie,tak to jest w Polsce,że jak już coś osiągniemy,to się zaraz znajdują ci co ich to w oczy kole i przeinaczają fakty.
Najlepiej wszyscy wyjdźcie na ulicę i się obsrajcie biadolacze.Kulawi,ślepi,głusi,niemi i ci wszyscy inni garbaci.

BRAWO DLA RZĄDU I PREZYDENTA,ŻE KRAJ NASZ DOPROWADZILI DO TYCH MISTRZOSTW I WSZYSTKO JEST NA MEDAL.

Ty jesteś tylko bezdennie głupi. Wydaje ci się, że to mniej widoczne niż ułomności fizyczne, ale bardzo się mylisz. Widać jak na dłoni, kiedy tylko się odezwiesz. W dodatku na to kalectwo zasiłek ci nie przysługuje.
Wróć na pomorska.pl Gazeta Pomorska