"Rodzina rodzinie" - tak nazywa się kolejna inicjatywa Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej. - Już wkrótce siądziemy do wigilijnej kolacji - mówi Wiesława Alechniewicz, kierownik MOPS. - Warto pomyśleć o tych wszystkich, którzy nie mogą sobie na nią pozwolić.
Dlatego MOPS apeluje: pomóżmy potrzebującym. Świąteczne paczki można przynosić do siedziby ośrodka na ul. Kilińskiego 10 lub dać potrzebującym osobiście. Pracownicy socjalni podpowiedzą, komu wręczyć nasz dar.
Można także zachować anonimowość. - Wielu ludzi nie chce ujawniać nazwiska - przyznaje Wiesława Alechniewicz. - Niektórzy zanoszą świąteczne paczki potrzebującym nawet bez naszego pośrednictwa. Ludzie sami wiedzą, kto znajduje się w trudnej sytuacji.
W świątecznym prezencie dla najuboższych może znaleźć się wszystko: zabawki, słodycze, żywność - taka, która się szybko nie zepsuje. Zdarzają się także wędliny - ale te najlepiej przynieść krótko przed 24 grudnia.
Od kilku lat w świątecznej zbiórce prezentów bierze udział kilkanaście osób. - Mamy nadzieję, że w tym roku również nie zapomnimy o potrzebujących - mówi kierownik MOPS.
Do tej pory takie akcje były organizowane tylko przed świętami Bożego Narodzenia. Ale byc może podobna zbiórka ruszy także przed Wielkanocą.
