Rowerowe wakacje czas zacząć!

Szybko podpowiem, że można, a nawet trzeba i najlepiej sprawdzi się do tego rower. Możliwości połączenia wakacyjnego wyjazdu z jazdą na rowerze są nieograniczone. Można spakować się w sakwy i wyruszyć na wielodniową wyprawę wprost spod domu, można zabrać rower do pociągu i zwiedzać dalszą okolicę zatrzymując się w jednym konkretnym miejscu lub codziennie pokonywać określony dystans i nocować gdzie indziej. Można zapakować rowery na samochód i urozmaicać sobie dni spędzane na plaży wieczornymi wycieczkami po okolicy. Trudno także o lepszy sposób na zwiedzanie nowych miast.

Jeśli mamy na to niewiele czasu, a atrakcji do zobaczenia jest wiele to nie ma wygodniejszego sposobu na odkrywanie uroków miasta jak właśnie na rowerze. Mamy większy zasięg niż idąc na piechotę i nie musimy krążyć ulicami szukając wolnego miejsca parkingowego w pobliżu centrum. W większości atrakcyjnych turystycznie miast jest to problematyczne i często także wiąże się z wysoką opłatą. Zwiedzając miasto na rowerze mamy możliwość dojechania praktycznie w każde miejsce i zatrzymania się jeśli tylko przyjdzie nam na to ochota. Wiele miast posiada także systemy wypożyczalni rowerów publicznych, więc nawet nie zawsze zachodzi konieczność, aby zabierać własne rowery. Warto się jednak wcześniej zorientować jakie obowiązują zasady wypożyczenia i rejestracji nowych użytkowników.

Planując rowerowy wyjazd dobrze jest wyszukać w internecie potrzebne informacje, które ułatwią nam podróż. Dobrze jest sprawdzić czy uda się przewieźć rowery w pociągu, bo nie wszystkie składy są do tego przystosowane i lepiej nie narażać się na przykrą niespodziankę na peronie. Warto zaopatrzyć się w rowerowe mapy okolicy, do której się wybieramy. Nie zawsze takie istnieją, ale często w internecie można znaleźć informacje o istniejących szlakach, ich jakości i atrakcjach na trasie, które są zamieszczane przez rowerowych turystów. Warto o tym poczytać przed wyjazdem aby nie okazało się, że duża część trasy prowadzi na przykład po terenach leśnych z gorszą nawierzchnią. Jeśli nie lubimy piaszczystych odcinków może to znacząco wpłynąć na tempo przejazdu i komfort całej wycieczki. Lepiej też omijać trasy z dużym natężeniem ruchu. Jazda z szybko jadącymi obok samochodami to na ogół nic przyjemnego.

Rowerowe wakacje można rozpocząć już 2 lipca udziałem w Wakacyjnej Rowerowej Masie Krytycznej. Przejazd zacznie się o godz. 16 na Rynku Nowomiejskim, a po kilkunastokilometrowej trasie zakończy się na Barbarce, gdzie będzie można odpocząć na łonie natury. Warto zarezerwować sobie czas i aktywnie spędzić popołudnie. Warto pamiętać o tym, że rower to pojazd uniwersalny i jak najczęściej wykorzystywać! Doskonale sprawdza się zarówno do załatwiania codziennych sprawunków jak również podczas rekreacyjnych wypadów poza miasto.