
(fot. nadesłane)
- Wyprawa, którą skierowano głównie do młodzieży szkół gimnazjalnych i ponadgimnazjalnych, miała na celu uczczenie i upamiętnienie wydarzeń Powstania Styczniowego na terenie obecnego powiatu aleksandrowskiego - powiedziała pwd Aleksandrą Jachimek. - Rajd włączał się w ogólnopolskie świętowanie 150 rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego.
- Trasa przejazdu nie została wybrana przypadkowo - wyjaśniła Aleksandra Jachimek. - Podjęto próbę odtworzenia szlaku przemarszu straży przybocznej dyktatora Powstania, generała Ludwika Mierosławskiego.
Szlak przebiegał z Nieszawy - Wagańca, do Niszczew, gdzie na boisku tamtejszej szkoły podstawowej upamiętniono postój powstańców. Dalej rowerzyści pojechali do Łówkowic, skąd dotarli do Konecka.
W Konecku uroczyście odsłonięto ufundowaną przez Ryszarda Borowskiego, wójta gminy, tablicę ku czci dziedzica - Romana Biesiekierskiego, pozbawionego majątku i zesłanego na Syberię za pomoc w organizacji styczniowego zrywu. Z Konecka cykliści wyruszyli do Slużewa i Ośna. Rajd zakończyli w Raciążku, gdzie na cmentarzu został pochowany 20-letni powstaniec.
Trasa przedstawiła uczestnikom miejsca pamięci związane z Powstaniem Styczniowym. Podczas postojów wygłaszane były przez dr Wojciecha Skotnickiego krótkie wykłady.
Na każdym etapie dołączali się rowerzyści. W niektórych momentach na rowerach jechało ponad 130 osób.

Odsłonięcie tablicy w Konecku.
(fot. nadesłane)
Patronat nad imprezą objął Jan Kościerzyński, wiceprzewodniczącemu Rady Powiatu Aleksandrowskiego.
Inicjatywa zorganizowania rajdu wyszła z ZHR w Aleksnadrowie Kujawskim, a dokładnie z 13 Aleksandrowskiej Drużyny Harcerek Wataha reprezentowaną przez pwd Aleksandrę Jachimek i 16 Aleksandrowską Drużynę Harcerzy im. Romualda Traugutta reprezentowaną przez Dariusza Jankowskiego, a także Mariana Gołębiewskiego, oraz dr Wojciecha Skotnickiego.
- Rajd miał na celu w nowatorski i ciekawy sposób pokazać dzisiejszej młodzieży czym było Powstanie Styczniowe i dlaczego młodzi ludzie 150 lat temu porzucali rodziny, szkoły, zajęcia, by oddać życie za niepodległość Polski -dodała jedna z inicjatorek rajdu.
Czytaj e-wydanie »