Na swoim blogu zachęca następną ekipę (tę, która wygra samorządowe wybory - w domyśle autor nie spodziewa się, że będzie to drużyna Arseniu-sza Finstera - przyp. red.) do uwłaszczenia mieszkańców komunalnych zasobów i likwidacji Zakładu Gospodarki Mieszkaniowej.
- Osoby mieszkające od lat w lokalach ZGM i płacące regularnie czynsz zasługują na akt własności tych mieszkań i dowolne zrzeszanie się i tworzenie wspólnot mieszkaniowych. Nie jest to żadna wielka sprawa, ale kwestia zwykłej ludzkiej sprawiedliwości. Zgodnie z tym postulatem będę się opowiadał za wygaszaniem działalności ZGM - pisze Wałdoch.
Przeczytaj także: Przedłużono areszt dla oprawców małego Tomusia z Grudziądza
Co na to ZGM? Prezes jest na chorobowym, a jego zastępca Bogdan Marcinowski nic o takim pomyśle nie słyszał i jest wobec niego dość sceptyczny.
- W wielu miastach testowano oddawanie mieszkań za darmo albo za dwa procent ich wartości - mówi. - Ludzie mieli pieniądze na ten symboliczny wykup, ale na utrzymanie tych budynków już nie.
Marcinowski podkreśla, że domy w Chojnicach na ogół są w niezłym stanie, jednak trzeba się liczyć z tym, że co chwilę coś z nimi trzeba zrobić. Jak nie ocieplenie, to naprawa dachu, także inne drobniejsze remonty. - Borykamy się z tym - mówi. - Właściciele mieszkań często nie mają środków, a rozmowy z nimi są ciężkie.
Przekazane ludziom mieszkania i budynki po ewentualnym zlikwidowaniu miejskiej spółki i tak trzeba by oddać komuś w zarząd. - Mogłoby to być trudne, żeby znaleźć chętnego - prorokuje Marcinowski.
A burmistrz Arseniusz Fins-ter przypomina, że on sam kiedyś proponował likwidację ZGM, ale temat upadł. - Dla mnie oddawanie mieszkań za darmo jest niemożliwe prawnie i społecznie nieuczciwe - podkreśla. - Przecież myśmy te lokale sprzedawali, ostatnio za połowę ceny. I co? Jak to będzie wyglądało wobec tych, którzy je kupili?
Finster podkreśla, że samo rozdanie mieszkań nie jest antidotum na sytuację rodzin. Podaje ten sam argument co Mar-cinowski - Ludzie będą mieli problem z utrzymaniem domów - mówi. - Więc dla mnie to jest kiełbasa wyborcza. PiS prze-licytował stowarzyszenie PChS, bo to jest totalna bzdura.
Dlaczego burmistrz wspomina o PiS? Bo Wałdoch jest członkiem tej partii, a PChS proponował w kampanii wyborczej też znaczące ulgi przy wykupie mieszkań.
Lista Płac 2018. Tak zarabiają pracownicy Szpitala Uniwersyt...
Info z Polski 8.02.2018